https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. COS buduje nowe trasy biegowe

Łukasz Bobek
Jest nowy pomysł na budowę tras biegowych dla narciarzy w Zakopanem. Pętla, która spełniałaby wymogi Międzynarodowej Federacji Narciarskiej FIS, ma powstać na terenie Centralnego Ośrodka Sportu i dawnych kamieniołomów na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Nowa pętla ma biec po terenie obecnej trasy (liczącej ok. 3 km) zlokalizowanej w rejonie stadionu piłkarskiego Plato i kompleksu średniej skoczni. Dodatkowo ma wejść na teren dawnych kamieniołomów. - W sumie uzyskamy wówczas pętlę liczącą 5 kilometrów. Będzie posiadała wymagane podbiegi i przewyższenia - mówi Jacek Bartlewicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem.
W kamieniołomach biegłaby trasa jedynie zimowa. Alejki nie byłyby wylane asfaltem tak jak to jest obecnie na terenie COS (dzięki temu latem mogą tu trenować nartorolkarze). - Chcemy jak najmniej ingerować w przyrodę kamieniołomów. Wystarczy jedynie wyrównać trasę i powycinać nawet nie drzewa, a krzaki - mówi Bartlewicz.

COS przygotował już wstępną koncepcję nowej pętli. Pomagał mu w tym Edward Budny, były trener Józefa Łuszczka, mistrza świata w biegach narciarskich z 1978 roku. - To jest powrót do tras, które funkcjonowały w Zakopanem na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w 1962 roku. Wtedy biegacze ścigali się właśnie w kamieniołomach - mówi Budny. - Teraz naszym założeniem jest zrobienie trasy spełniającej wymogi międzynarodowe, ale zarazem wykonanie jej jak najtańszym kosztem. A tu mamy sprawę o tyle ułatwioną, że tereny w całości należą do skarbu państwa. Kamieniołomem zarządza bowiem Tatrzański Park Narodowy.

COS podjął już wstępne rozmowy z TPN. Jak twierdzi Budny, jest zielone światło.- Parkowi zależy na tym, żeby nie zagarniać nowych terenów pod trasy, a w kamieniołomach trasy już istniały - wyjaśnia.

Nowa koncepcja zakłada wykorzystanie stadionu lekkoatletycznego na zimowy. To jeszcze dwa-trzy lata temu było wręcz niewykonalne. Poprzedni dyrektorzy COS upierali się, że nie da się tam puścić narciarzy, bo zniszczony zostanie tartan na bieżni. - Tyle że trenujący nie będą biegać po tartanie, ale po murawie stadionu - wyjaśnia Budny. Bartlewicz zaś dodaje, że jest plan zniwelowania skarpy, by można było wbiegać i wybiegać ze stadionu. Docelowo zaś trasy COS-u można by połączyć z trasami organizowanymi przez urząd miasta - w okolicach dolin Białego i Ku Dziurze.

Zofia Kiełpińska, sekretarz generalna komitetu organizującego kandydaturę Krakowa do zimowej olimpiady w 2022 roku, uważa, że gdyby powstała taka trasa, spełniałaby najwyższe wymogi FIS. - Gdyby połączyć ją z trasą miejską, moglibyśmy stworzyć wspaniałą pętlę o długości aż 10 kilometrów. Jestem przekonanana, że zostałaby ona zakwalifikowana przez FIS do tras o najwyższym poziomie - mówi Kiełpińska.

Trasy na olimpiadę

- Trasy do biegów narciarskich Zakopanemu są potrzebne, by pod Giewontem mogły się odbywać zawody w ramach zimowej olimpiady w 2022 r., o której organizację stara się Kraków.
- Trasa musi liczyć minimum 5 kilometrów długości, by można było na niej rozgrywać zawody. Na tej pętli można już organizować bieg nawet na dystansach 35 i 50 kilometrów. Tak było m.in. w Val di Fiemme. Trasy narciarskie starają się przygotować także władze Zakopanego. Znajdują się one po lewej stronie Wielkiej Krokwi - w stronę Doliny Białego i Doliny Ku Dziurze. Liczą w sumie 5 kilometrów. Można tam wyznaczyć także krótsze pętle - 1-, 2-, 3- i 4- km. Posiadają one homologację na zawody krajowe.
- Z kolei stadion zimowy miasto chce ustanowić na polanie przy ul. Piłsudskiego. Ma on być po zawodach olimpijskich całkowicie zdemontowany.
- Miejska trasa leży na prywatnych gruntach. Jak zaznacza Zofia Kiełpińska, która zarazem jest naczelnikiem Wydziału Sportu, Turystyki i Edukacji zakopiańskiego magistratu, nie ma problemów z umowami dzierżawy terenu pod trasy. - Mamy na razie 80-85 proc. umów pewnych. Co do pozostałych toczą się rozmowy. Nie mamy jednak stanowczego sprzeciwu - mówi Kiełpińska.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
realista
...że niby jak TPN zarządza Kamieniołmem to sprawa jest ułatwiona ... hehe
Już to widzę, czekam na tę trasę, nowy pomysł, kolejna idea uff... prawdziwe szaleństwo inwestycyjne się zacznie na Podhalu ;))) ...strach się bać

.. no dobra a tak serio to .. do 2020 roku zdążycie z tym asfaltem ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska