https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Czerwona ciecz wycieka do rzeki Zakopianka. "Ktoś szykuje barszcz na wigilię?"

Łukasz Bobek
Zakopiańskie służby zostały postawione na nogi przez wędkarzy, którzy zauważyli, że do rzeki Zakopianka z kanalizacji burzowe wypływa czerwona ciecz. Straż pożarna zabezpieczyła wypływ. Służby ochrony środowiska sprawdzają co to za ciecz.

Wędkarze wszczęli alarm, gdy zauważyli, że w rejonie ulicy Stromej do rzeki wypływa coś czerwonego. Na miejsce wezwana została straż pożarna, pojawili się pracownicy miejskie spółki wodno-kanalizacyjnej Sewik, policja, a także przedstawiciele ochrony środowiska.

- Z naszej strony miejsce wylewania się tej czerwonej substancji zostało zabezpieczone. Służby ochrony środowiska pobrały próbki do badania. Wstępnie jednak mamy informacje, że nie są to środki chemiczne, ale substancja spożywcza - mów Krzysztof Król-Łęgowski z Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.

Ludzie, którzy przyglądali się akcji służb, komentowali tą sprawę, że najwyraźniej ktoś szykuje... barszcz na wigilię, a resztki buraków wrzucił do kanalizacji burzowej. Czy to prawda - tego na razie nie wiadomo. To badają służby miejskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
dlatego je jezdzę i sie nie wybieram do góralskiego syfu. tam zawsze cie oszukają
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska