Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: kłusownicy narazili ludzi na śmierć, polując na łanie

Łukasz Razowski
Łukasz Razowski
Kłusownicy nie przebierają w środkach i zdolni są do wszystkiego. W czwartek zastrzelili łanię w centrum Zakopanego. Wykorzystali oni ufność zwierzęcia i w biały dzień upolowali bezbronne zwierzę.

Tym samym mogli narazić na utratę zdrowia lub nawet życia spacerujących tam ludzi. Policja intensywnie szuka sprawców nielegalnego polowania w centrum miasta.
Niedawno informowaliśmy o pasącym się stadzie łani w okolicach pensjonatu "Antałówka" w Zakopanem. Pojawiały się one często, szczególnie od wakacji, poinformowali nas pracownicy pensjonatu "Antałówka".
- Często dzwoniliśmy w sprawie tych zwierząt do różnych służb - wyjaśnia jedna z pracownic pensjonatu. - Nikt nie chciał zareagować i się nimi zająć. Okazuje się, że są bezpańskie - stwierdza.

O własność do zwierząt upomnieli się natomiast nielegalni myśliwi. Kłusownicy wykorzystując ufność łani upolowali jedną z nich. Miało to miejsce koło pobliskiego pensjonatu "Panorama". Według świadka, dwóch mężczyzn załadowało zwierzę do samochodu terenowego i odjechali.

Nie wzięli pod uwagę, że nie dość, że uprawiają nielegalny odstrzał na terenie miasta, to w dodatku na terenie zamieszkałym. Mogło przecież dojść do tragedii.
- Często tam spaceruję z dwuletnim synem - mówi nam oburzony Tadeusz Tomala. - Strach myśleć, co by było jak by nie trafił w zwierzę tylko w człowieka. To jacyś wariaci chyba musieli być!

- W okolicy mieszkają ludzie - zaznacza rzecznik prasowy zakopiańskiej policji nadkom. Kazimierz Pietruch. - Strzelanie w tym rejonie z broni palnej stanowiło bardzo poważne zagrożenie. Zwłaszcza, że doszło do tego w biały dzień.

Prokuratura po zatrzymaniu sprawców strzelaniny w centrum Zakopanego nie wyklucza postawienia im zarzutów narażenia życia ludzi. - Na pewno musimy rozważyć taką możliwość - zaznacza prokurator rejonowy w Zakopanem Zbigniew Lis.

Policja wie, jakim samochodem poruszali się kłusownicy. O pomoc apelują do wszystkich, którzy pomogliby złapać bezmyślnych kłusowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska