Młoda kobieta została przewieziona do zakopiańskiego szpitala po tym jak została potrącona przez dostawczego busa na przejściu dla pieszych w centrum Zakopanego.
Do potrącenia doszło przed godziną 9 na Chramcówkach - na przejściu dla pieszych vis a vis wejścia do sklepu spożywczego Tesko. Z informacji od świadków wynika, że gdy kobieta próbowała przejść na drugą stronę jezdni, jedno z samochodów zatrzymało się. Gdy weszła na pasy, została uderzona w dostawczego busa nadjeżdżającego z naprzeciwka.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie i policja. Kobieta była przytomna. Została jednak w noszach przetransportowana do zakopiańskiego szpitala.
Piesi nigdy nie są dostatecznie ostrożni. Poza tym, powinny być jednak przejścia podziemne, kładki a w przepisach powinien być zapis dla pieszych, że przechodzień NIE MA PIERWSZEŃSTWA na pasach (zebra powinna tylko oznaczać miejsce, gdzie wolno przechodzić -poza zebrami powinien być zakaz, ale pieszy i tak ma udzielić pierwszeństwa pojazdom, zwłaszcza autobusom). Zapis, że pieszy ma pierwszeństwo jest przez przechodniów brany dosłownie i korzystają z niego bez opamiętania.
Przemyślenia rodem z krajów Afryki.
G
Gość
Piesi nigdy nie są dostatecznie ostrożni. Poza tym, powinny być jednak przejścia podziemne, kładki a w przepisach powinien być zapis dla pieszych, że przechodzień NIE MA PIERWSZEŃSTWA na pasach (zebra powinna tylko oznaczać miejsce, gdzie wolno przechodzić -poza zebrami powinien być zakaz, ale pieszy i tak ma udzielić pierwszeństwa pojazdom, zwłaszcza autobusom). Zapis, że pieszy ma pierwszeństwo jest przez przechodniów brany dosłownie i korzystają z niego bez opamiętania.
Z
ZR
No, czyli klasyczne kombo. Mamy tak:
1) Prowokatora, który zatrzymuje się przed przejściem.
2) Pieszego, który dokonuje wtargnięcia na jezdnię (a przecież prawa fizyki..., a mój instruktor powtarzał, że cmentarze....)
3) Idiotów urzędników, którzy wyznaczyli pasy zamiast kładki nad jezdnią
4) Bogu ducha winnego kierowcę dostawczaka, który ma kłopoty przez (1), (2) i (3).
Można mieć tylko nadzieję, że policja pomoże (4) i zakończy szybciutko sprawę mandatowo, by nie poszło dalej.
