Do niecodziennego pobicia doszło w Zakopanem. Jak poinformował nadkom. Kazimierz Pietruch, rzecznik zakopiańskiej policji, na komendę zgłosił się 50-letni mieszkaniec. Okazało się, że został pobity, i to prawdopodobnie kijem. Sprawcą był niedoszły zięć.
- Zaczęło się od tego, że ojciec skarcił córkę za przebywanie w "złym" towarzystwie - mówi nadkom. Pietruch. - Nie spodobało się to narzeczonemu. Młodzieniec, aby poinformować przyszłego teścia o tym, że źle go ocenił, zabrał ze sobą kolegę i... kij. Wspólnie pobili niedoszłego teścia, który jak widać dobrze ocenił "zięcia" i jego kolegów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!