FLESZ - Jak przygotować dzieci do powrotu do szkoły?
W Szkole Podstawowej nr 3 w Zakopanem początek roku szkolnego dla starszych dzieci zorganizowano na placu przed szkołą. Taka decyzja zapadła niezależnie od deszczowej pogody. Klasy stały z daleka od siebie, w dystansie kilku, a monetami nawet kilkunastu metrów. Niektórzy uczniowie nawet na zewnątrz nosili na twarzach maseczki.
Dyrektor Aleksandra Łakomik apelowała przede wszystkim, by przestrzegać zasad sanitarnych. Dodała, że choroba jest groźna i może sparaliżować pracę szkoły - gdy okaże się, że nauczyciele będą musieli np. odbyć kwarantannę.
- Maseczki na twarzach w czasie lekcji nie są obowiązkowe. Jednak gdy jakiś nauczyciel poprosi uczniów, by je założyli, powinni to zrobić - apelowała do uczniów.
Po krótkim rozpoczęciu uczniowie udali się wraz ze swoimi nauczycielami do klas na indywidualne spotkania. Każdy uczeń miał przy sobie maseczkę do zakrywania ust i nosa. Pracownicy zaś szkoły - zanim wpuścili uczniów do środka - mierzyli im temperaturę.
W nowej, pandemicznej rzeczywistości, każda klasa ma przydzieloną salę, w której - za wyjątkiem informatyki i wychowania fizycznego, będą odbywały się wszystkie lekcje. W szkołach uruchomiono dodatkowe wejścia - np. w SP nr 3 - są dwa dodatkowe. Tak by uczniowie nie mieszali się ze sobą. Część uczniów będzie mogła przebierać się w szatniach, część przy swoich salach.
Podobnie będzie jeśli chodzi o obiady. Niewielka część uczniów będzie mogła spożywać posiłki w stołówce szkolnej. Pozostali będą mieli jedzenie serwowane w klasach.
Świetlica szkolna będzie z kolei tylko i wyłącznie dla uczniów klas 1-3. I jedynie dla tych, których oboje rodzice pracują.
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów
