- Cała inwestycja na dworcu została podzielona na dwa etapy. Pierwszy etap rozpoczął się kilka miesięcy temu i obejmował główny budynek dworca, gdzie mieszą się kasy biletowe. Tak prace są na zaawansowanym etapie - mówi Wojciech Stankiewicz, naczelnik wydziału inwestycyjnego w urzędzie miasta w Zakopanem. W tym budynku będą mieściły się nadal kasy biletowe i poczekalnie dla pasażerów, ale także nowoczesna mediateka.
Teraz robotnicy wzięli się za drugi, mniejszy budynek. Tam prace rozpoczęły się od demontażu tego co jest wewnątrz. Na zdjęciach najlepiej widać, co się tam dzieje. Budynek niemal opustoszał. Pozostała klatka schodowa i konstrukcja nośna budynku.
Cała inwestycja ma docelowo zakończyć się w tym roku. Jednak już urząd miasta mówi, że najprawdopodobniej termon ten zostanie wydłużony o kilka miesięcy. Okazało się bowiem, że piwnice głównego budynku podmakają wodą. A tam początkowo planowano usytuować m.in. serwerownię. - To powoduje, że musimy serwerownię przenieść w inne miejsce, tak by można było bezpiecznie z niej korzystać - dodaje Stankiewicz.
Całość robót przy remoncie tych dwóch budynków ma pochłonąć ok. 20 mln zł. Zakopane dostało na to zadanie dofinansowanie ze środków europejskich.
WIDEO: Polscy kierowcy są nabuzowani. Widzimy nieżyczliwość u innych, nie widzimy u siebie
Źródło: TVN Turbo/x-news
