Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: skoki na Krokwi dla 13 tysięcy

Artur Gac
Od lewej: Jan Poloczek, Apoloniusz Tajner, Janusz Majcher.
Od lewej: Jan Poloczek, Apoloniusz Tajner, Janusz Majcher. fot. Andrzej Wiśniewski
Coraz bliżej trzech konkursów Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi w Zakopanem i - po raz pierwszy - na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Zawody w Wiśle odbędą się 9 stycznia, a pod Tatrami 11 (konkurs drużynowy) i 12 stycznia. Małysza zabraknie na konkursach, bo w tym czasie będzie mknął samochodem w Rajdzie Dakar.

- Nie mam żalu i pretensji, że za moich czasów zimowy Puchar Świata nie został zorganizowany w Wiśle. Na pewno chciałoby się skoczyć na skoczni własnego imienia, ale patrząc na biurokrację w naszym kraju i starania o organizację, wszystko trwa długo. Na Dakarze nie mamy telewizora, ale z pewnością będę na bieżąco informowany o przebiegu konkursów - powiedział Małysz w materiale wyemitowanym na wczorajszej konferencji prasowej.

- Na pewno żal, że Adam Małysz nie będzie startował, ale goszczenie w naszym mieście po raz pierwszy PŚ to też jego wielki sukces i zasługa - zauważył Jan Poloczek, burmistrz Wisły.

Władze i komitet organizacyjny miasta w Beskidzie Śląskim korzystają ze sprawdzonych wzorców, wypracowanych przez zakopiańczyków. Na wypadek odwilży zadbano już o zmagazynowanie zapasu śniegu. Gotowa na przyjęcie najlepszych skoczków na świecie jest także Wielka Krokiew.

- Z doświadczenia jednak wiem, że na skoczni chodzi nie tyle o śnieg, co o ciszę i spokój z wiatrem. To zjawisko najbardziej grożące zawodom - zauważa Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.

Do bagażu wieloletnich doświadczeń na swój sposób odnosi się Andrzej Kozak, prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego i przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Pucharu Świata w Zakopanem.

- Moim zmartwieniem jest, żeby nie popaść w rutynę, lecz młodzi ludzie pilnują, byśmy nie zrobili dziadostwa - przyznał działacz.
Spokojny o pucharowy debiut Wisły jest Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego:

- Z powodzeniem przeprowadzono tam już trzy konkursy letniej Grand Prix, więc organizacja została porządnie przetestowana.
Zgodnie z tradycją konkursów GP w Wiśle, przed zawodami odbędzie się integracja zawodników z widzami w amfiteatrze w centrum miasta. Zaproszonych zostanie dziesięciu najlepszych zawodników według rankingu PŚ, którym uroczyście zostaną
wręczone numery startowe. Mimo że konkurs przypada na środek tygodnia, pod Skocznią im. Małysza ma być sporo kibiców.

- Przygotowaliśmy 7-8 tysięcy miejsc na widowni, ale w związku z informacją, że wszystkie bilety na miejsca siedzące zostały już wykupione, w gronie ścisłego kierownictwa komitetu podjęliśmy decyzję o zamontowaniu nowej trybuny o pojemności tysiąca miejsc. Sprzedaż dodatkowych biletów ruszy w przyszłą środę - mówi Andrzej Wąsowicz, prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego i szef Pucharu Świata w Wiśle. Dla kibiców, którzy do Wisły dojadą koleją, ma być zapewniony transport z dworca na skocznię.

W Zakopanem na każdy z dwóch dni konkursowych (piątek i sobota) przygotowano po 13 tysięcy biletów. To niewiele, biorąc pod uwagę rekordowe frekwencje na poziomie 40 tys. fanów.

- Tak kalkulujemy ilość kibiców. Gdybyśmy zabezpieczyli obiekt na 30 tys. widzów, a byłaby tylko połowa, ponieślibyśmy wielokrotnie większe nakłady finansowe na zabezpieczenie zawodów - argumentuje burmistrz Majcher.

Ksiądz czuje się zaszczuty. Hit disco polo na lekcji religii [WIDEO]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska