21-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego powiadomił policjantów, że pewien mężczyzna, którego znał z widzenia, użył wobec niego przemocy i ukradł mu samochód marki volkswagen golf, o wartości około 20 tysięcy złotych. Następnie odjechał w nieznanym mu kierunku. Do zdarzenia miało dojść późnym wieczorem na jednym z zakopiańskich osiedli.
O kradzieży samochodu powiadomione zostały ościenne jednostki policji i w kraju. Już po kilkunastu godzinach auto zostało odzyskane, a złodziej zatrzymany. 31-letni mężczyzna pochodzący z Łukowa w województwie lubelskim, długo nie cieszył się łupem.
Jak się okazało został zatrzymany przez policjantów w miejscowości Janki w województwie łódzkim, w chwili gdy usiłował ukraść kolejny samochód. Z relacji pokrzywdzonych wynika, że mężczyzna zatarł silnik w golfie, a chcąc jechać dalej z pierwszej napotkanej posesji usiłował ukraść inne auto.
Sprawca rozboju po zatrzymaniu został przetransportowany do Zakopanego. 31-letni mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, a sąd aresztował go na trzy miesiące. Za rozbój grozi mu nawet dwunastoletni pobyt w więzieniu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+