Miasto pod Giewontem rozstrzygnęło konkurs na oficjalną maskotkę miasta, która – w założeniu – powinna stać się oficjalną pamiątką z pobytu w Zakopane. Wernisaż wystawy prac nadesłanych na konkurs, a zarazem rozstrzygnięcie konkursu odbyło się w piątek wieczorem w Stacji Kultura Zakopane. Wziął w niej udział gość specjalny – Marek Zawadzki, który jest jedynym legalnym białym misiem pracujących na Krupówkach. To właśnie on wręczył nagrodę główną zwyciężczyni konkursu – Aleksandrze Trościankowskiej, której projekt stanie się oficjalną pamiątką z miasta spod giewontu!
Misie w roli głównej
Podczas wystawy można podziwiać prace wielu zdolnych artystów i rękodzielników, którzy nadesłali prace na konkurs. W swoich interpretacjach misia połączyli lokalną tradycję z nowoczesnym designem. Jury konkursowe miało niełatwe zadanie wyłonienia zwycięzcy, ale to właśnie projekt Aleksandry Trościankowskiej skradł serca oceniających! Autorka nagrodzonej pracy tworzy z zamiłowania do szycia i potrzeby realizowania ciekawych i rozwijających projektów. Jak sama mówi, projektowanie misia ale też innych stworów, słodziaków, i zwierzaków oraz szycie i obserwowanie, jak trafiają do nowych domów, sprawia jej najwięcej radości!
Miś – symbol Zakopanego
- Biały Miś z Krupówek, niegdyś rozpoznawalny symbol miasta, dziś powraca w nowoczesnej odsłonie. Dzięki twórczym wizjom uczestników konkursu i wsparciu Miasta Zakopane, Zakopiańskiego Centrum Kultury oraz Stacji Kultura Zakopane, miasto zyskało nowy element promocyjny, który już wkrótce trafi do rąk mieszkańców i turystów – zapowiadają organizatorzy konkursu.
Muzyka, która dopełniła atmosferę
Wernisażowi towarzyszyła wyjątkowa oprawa muzyczna. Na scenie wystąpiły dwie utalentowane zakopianki – Zosia i Marta, których jazzowe brzmienia dodały wydarzeniu nie zapomnianej atmosfery i oczarowały publiczność swoimi wykonaniami.
