Konieczna okazała się interwencja straży pożarnej. Mężczyznę wydobyto z kanału. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Jak wyjaśniał - wszedł do kanału po tym, jak założył się z kolegami że zrobi. Nie myśląc o zagrożeniu wskoczył do niszy prowadzącej do tunelu i przechodził w głąb. Trudności pojawiły się w chwili kiedy wracał i utknął w przewężeniu kanału. Kiedy koledzy zobaczyli co się dzieje - uciekli zostawiając mężczyznę w opresji.
Mężczyzna, 31- letni mieszkaniec Śląska był nietrzeźwy. Może odpowiedzieć za zakłócenie porządku publicznego i zostać obciążony kosztami akcji ratowniczej.
Byłaś (-eś) świadkiem wydarzenia? Zrobiłaś (-eś) zdjęcia lub film? Przyślij je do redakcji "Gazety Krakowskiej"! Opublikujemy je na stronie gazetakrakowska.pl. Pisz e-maila na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
