Niestety przed meczem Ukraina - Polska doszło do zamieszek. Chuligani starli się z policją, która musiała użyć armatki wodnej i gazu łzawiącego.
Do pierwszych incydentów doszło jeszcze wczoraj. Dzisiaj zamieszki miały miejsce w okolicach portu i pod stadionem. Polscy chuligani rzucali w policję butelkami, a ta musiała interweniować. Użyto armatki wodnej i gazu łzawiącego. Najbardziej agresywnych aresztowano.
prowokacja policji i tyle w temacie , polacy dobrze sie bawili spiewali i prowadzili doping ktos odpalil kilka rac i wielka akcja policji ktora uzywa gazu i armatek
M
Majkel
Bzdury opowiadasz, to panowie z Rybnika zaczęli tam całą awanture. I to oni pierwsi zaczeli rzucać w policję czym sie ta a ichniejsza policja nie jest do tego tak przyzwyczajona jak nasza.
121
TVN i wszystko jasne... Ktoś wyraźnie prowokuje Polaków, vide: deptanie flagi przez zapijaczonych angoli...?
O
Obserwator
Kibole rozmawiają = drużyna do domu. Byłby spokój aż miło.
S
Spójrzmy z innej strony
Tacy półgoli ludzie prowadzenie przez policję "dobrze" wyglądają w materiałach z akcji, ale tak naprawdę nie wiadomo, kim są (i na czyj koszt i dokąd zostaną odwiezieni).
Proponuję obejrzeć zamieszki w Calais, gdzie z kolei policji jakby w ogóle nie było, a ludzie (Francuzi) są naprawdę śmiertelnie przerażeni.
j
jb
czy tylko ichnią policję?
n
neron13
Tak się pacyfikuje bandytów! Gratulacje! Szybko, sprawnie i zanim się rozkręcili. Teraz solidne kary finansowe i transport TIR-em do Polski na ich koszt.