Zamknięte sklepy w galeriach handlowych i limity w handlu. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia [4.11.20]

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia: zamknięte m.in. sklepy w galeriach handlowych

- Po długiej dyskusji rozszerzamy nasze zasady bezpieczeństwa. Środki zapobiegawcze muszą być rozszerzone - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Nowe obostrzenia to m.in.:

• nauczanie zdalne również dla klas I-III, przedłużenie nauczania zdalnego do końca listopada,
• zamknięte wszystkie placówki kultury - muzea, kina, teatry, galerie, itp.,
• obiekty hotelarskie będą dostępne tylko dla gości odbywających podróże służbowe,
• handel - w mniejszych sklepach do 100 mkw. będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 mkw., a w sklepach pow. 100 mkw. pozostaje 1 os./15mkw. Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte z wyjątkiem spożywczych, aptek, drogerii czy usług.

Obostrzenia wchodzą w życie w czwartek 7 listopada. Szczegóły w rozporządzeniu

Nowe obostrzenia wejdą w życie w sobotę 7 listopada (zdalne nauczanie od poniedziałku 9 listopada - red.). Wiele rzeczy nie zostało jednak doprecyzowanych. Premier zaznaczył, że szczegóły znajdą się w rozporządzeniu, które ukaże się w czwartek 5 listopada do godziny 12. Premier zaznaczył natomiast, że przedszkola (i najpewniej żłobki też - red.) będą pracować tak jak do tej pory. Z kolei dla dzieci medyków i służb mundurowych będzie zapewniona możliwość opieki w szkołach.

Szef rządu zapowiedział natomiast, że nauczyciele będą mogli liczyć na dodatkowe wsparcie w postaci bonów o wartości 500 zł na zakup akcesoriów do pracy zdalnej. - Na przykład kamerki, czy inny sprzęt elektroniczny niezbędny do pracy - dodał premier. Nie doprecyzował natomiast, w jakiej formie bon będzie wydawany.

Nie sprecyzowano też, jakie punkty usługowe mogą pozostać otwarte w galeriach handlowych. - Zostaną dokładnie określone w rozporządzeniu. Na razie dopuszczamy działanie zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, itp., oczywiście z zachowanie reżimu sanitarnego - dodał premier.

- Następny krok, to narodowa kwarantanna i całkowity lockdown, żeby powstrzymać najgorsze, czyli pęknięcie służby zdrowia - powiedział premier Morawiecki.

Premier poinformował, że jeżeli nowe przypadki koronawirusa obejmą powyżej 50 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców, to włączony zostanie ostry hamulec bezpieczeństwa, a jeżeli przekroczonych zostanie 75 przypadków na 100 tysięcy, to konieczne będzie wdrożenie narodowej kwarantanny.

- Jeżeli liczba nowych zakażeń będzie mniejsza niż 50, ale większa niż 25, to jest możliwość powrotu do stref czerwonych. Poniżej 25 to możliwość powrotu do strefy żółtej – dodał Mateusz Morawiecki. Szef rządu przyznał, że chciałby powiedzieć, iż najgorsze za nami, "ale to byłoby przedwczesne". - Jest prawdopodobne, że po tych nowych zasadach bezpieczeństwa, jeżeli będziemy ich rygorystycznie przestrzegać, sytuacja się poprawi – mówi Mateusz Morawiecki. Premier zaapelował też do osób protestujących w ramach "Strajku kobiet", aby przenieśli protest do internetu, gdzie nie będzie on zwiększał zagrożenia epidemicznego.

Minister zdrowia apeluje do ozdrowieńców

Minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślił, że dzienna dynamika zachorowań może nieco maleje, ale analizy wskazują, że stabilizacja liczby zachorowań nastąpi na poziomie 25-30 tys. przypadków dziennie. - To optymistyczny wariant zakładający brak efektu protestów i innych zgromadzeń. Na wariant pesymistyczny nie możemy sobie pozwolić. System opieki zdrowotnej jest na skraju wytrzymałości. Musimy włączyć hamulec bezpieczeństwa - powiedział Niedzielski. Minister zdrowia zwrócił także uwagę, że rośnie liczba zgonów powodowanych chorobą covid-19, ale i z innych przyczyn.

- To nie jest czas na spory światopoglądowe, ale na ochronę zdrowia i życia. Co każdy z nas może zrobić dla powstrzymania pandemii? Nie tylko, co państwo i system opieki może zrobić dla Ciebie, ale co ty możesz zrobić, żeby zahamować pandemię. Przede wszystkim zostańmy w domu. Wychodźmy tylko, kiedy jest to niezbędne, kiedy musimy iść do pracy, iść na zakupy. Ograniczmy nasz kontakty towarzyskie - apelował Niedzielski.

Kolejny apel dotyczył ozdrowieńców, którzy przeszli już covid-19. - Chcemy, żeby włączyli się w akcję wolontariatu nad seniorami, ale także, żeby zgłaszali się do centrów krwiodawstwa. Leczenie osoczem jest metodą stosowaną w szpitalach. Warunki, jakie powinni spełniać, to przede wszystkim miesiąc po formalnym wyzdrowieniu. Oczywiście regionalne centra wykonają dodatkowe badania i ewentualnie testy - zaznaczył Niedzielski. Podkreślił, że standardem musi być metoda DDM - dystans, dezynfekcja, maseczka.

Rekord zakażeń koronawirusem

2251 nowych przypadków zakażenia koronawirusem zostało potwierdzonych w środę (4 listopada) w Małopolsce - wynika z najnowszych danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Z kolei w całej Polsce koronawirusa potwierdzono w ciągu ostatniej doby u 24 692 (najwięcej w woj. wielkopolskim - 3952). To niestety nowy, dobowy rekord zakażeń. W kraju zmarły kolejne aż 373 osoby (z powodu COVID-19 zmarło 57 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 316 osób).

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek