Zapadlisko przy dworku w Bolesławiu zostało już zasypane. Część parku pozostaje wyłączona z użytkowania. Zobacz zdjęcia

Pod koniec marca przy zabytkowym dworku w Bolesławiu powstało zapadlisko. Dziura miała około dwa metry na metr szerokości i kilkadziesiąt centymetrów głębokości.

- Nieciągłość powstała na historycznym szybiku, który łączył powierzchnię z dawnymi wyrobiskami górniczymi. Wiemy to z archiwalnych dokumentów – mówił w rozmowie z „Gazetą Krakowską” rzecznik prasowy Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” Tomasz Wójcik.

Szkoda utworzyła się zaledwie 35 metrów od zabytkowego dworku, w którym mieszczą się Centrum Kultury w Bolesławiu oraz restauracja. Znacznie bliżej jednak znajduje się ulica Główna. Od chodnika i drogi dzieli je zaledwie kilka metrów. Najbliższe zabudowania mieszkalne z kolei są jedynie dwadzieścia kilka metrów dalej.

Zaledwie dzień po wystąpieniu zapadliska wójt gminy Bolesław Krzysztof Dudziński zwołał sztab kryzysowy. Podczas posiedzenia, na którym obecni byli przedstawiciele Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie ustalono, że dziura zostanie zasypana piaskiem. Tak też się stało. Obecnie zapadlisko jest już zlikwidowane.

Jak informują przedstawiciele Centrum Kultury imienia Marii Płonowskiej w Bolesławiu południowo-zachodnia część parku pozostaje objęta zakazem wstępu. Zgodnie z mapami historycznymi to właśnie tam prowadzona była płytka eksploatacja górnicza. Mieszkańcy mogą nadal korzystać z zabytkowego dworku i mieszczącego się przy nim placu zabaw.

Warto dodać, że to właśnie tereny gminy Bolesław zostały najbardziej dotknięte skutkami likwidacji kopalni „Olkusz-Pomorzany”. Przez ostatnie dwa lata to właśnie na terenach Bolesławia i okolic powstało najwięcej zapadlisk. Te w większości znajdują się na terenach leśnych. Nie brakuje jednak takich szkód górniczych, które powstały w infrastrukturze. Przykładem jest choćby nieczynna od lutego ubiegłego roku obwodnica oraz droga łącząca wieś z Bukownem.

Także w Bolesławiu i okolicach powstają pierwsze ogromne zalewiska. Mowa tu o słynnym „Pojezierzu olkuskim”. Obecnie na terenie dwóch dawnych piaskowni powstały już wielkie zbiorniki a trzeci dopiero się tworzy.