Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasów: w tragicznym wypadku zginęli koledzy z Róży

Paweł Chwał
"Maluch" przy uderzeniu w przepust zwinął się w harmonijkę. Strażacy musieli rozcinać karoserię, aby wyciągnąć ciała
"Maluch" przy uderzeniu w przepust zwinął się w harmonijkę. Strażacy musieli rozcinać karoserię, aby wyciągnąć ciała archiwum PSP w Dębicy
Trwa śledztwo w sprawie niedzielnego wypadku w Zasowie, w którym zginęło trzech młodych mieszkańców sąsiedniej Róż.

Zobacz także: Śmiertelny wypadek w Zasowie. Trzy osoby zginęły na miejscu

Cała trójka jechała fiatem 126p. Na łuku drogi "maluch" zjechał na pobocze, wpadł do rowu i uderzył z całym impetem w betonowy przepust.

- Patrząc na ogromne uszkodzenia samochodu możemy przypuszczać, że prędkość nie była mała - mówi Waldemar Mytkoś, naczelnik "drogówki" w dębickiej komendzie policji.

Wstępne ustalenia wskazują na to, że samochodem kierował 22-latek, a razem z nim śmierć na miejscu ponieśli 21 i 23-latek.

- To koledzy z sąsiedztwa - Grzesiek, Rafał i Dominik. Kumplowali się ze sobą - mówi sołtys Róży, Bogusław Wałęga. Dokąd jechali? Nie wie. - Blisko ich nie znałem, ale mieli opinię pracowitych. Nie bali się roboty - dodaje.

Droga przez Zasów jest nierówna, a drobne kamyczki, którymi zasypano zimowe ubytki dodatkowo ograniczają jej przyczepność. Dopiero wyniki badań krwi, którą pobrano od kierowcy, dadzą odpowiedź - czy kierowca był trzeźwy.

Uwaga! Nowy konkurs! Wymyśl nazwę dla pociągu i wygraj nagrody!

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska