Służby weszły do pokoju hotelowego, w którym przebywał Kamil L. Budda zatrzymany został w poniedziałek, 14 października. Jednocześnie zatrzymano dziewięć innych osób. Jak podała rzeczniczka prasowa Krajowej Administracji Skarbowej mł. asp. Justyna Pasieczyńska, to sprawa dotycząca działalności zorganizowanej grupy przestępczej. Jej zatrzymani członkowie usłyszeli zarzuty wyłudzania podatku od towarów i usług (VAT) oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych w formie loterii w internecie.
Centralne Biuro Śledcze Policji, Prokuratura Krajowa oraz Krajowa Administracja Skarbowa przy wsparciu GIIF przeprowadziły działania, których efektem jest zatrzymanie 10 osób i postawienie zarzutów. W tej sprawie zabezpieczono także luksusowe samochody, nieruchomości, a ponadto zablokowano rachunki bankowe.
Na nagraniu CBŚP widać wejście służb do lokalu zajmowanego przez zatrzymanego mężczyznę, słychać stłumiony krzyk. Potem jest nagranie z zakuwania w kajdanki. Kamera pokazuje też pieniądze należące do Buddy, które są przeliczane i spakowane przez służby. Kamil L. w kajdankach jest prowadzony do policyjnych pojazdów. Natomiast jego samochód BMW jest ładowany na lawetę - został zarekwirowany.
Wiadomo, że służby zabezpieczyły łącznie 51 samochodów, których wartość wyliczono na ponad 38 mln zł. Zabezpieczone zostały także nieruchomości, których wartość oszacowano na 30 mln zł, są również sztabki złota i gotówka.