https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymano podejrzanych o podpalenie kościoła w Ptaszkowej

Jeden z podejrzewanych o podpalenie kościoła w Ptaszkowej
Jeden z podejrzewanych o podpalenie kościoła w Ptaszkowej fot. archiwum KMP w Nowym Sączu
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzewanych o podpalenie w środę w nocy zabytkowego, drewnianego kościoła w Ptaszkowej k. Nowego Sącza. Częściowo spaliła się boczna ściana świątyni i nieduży fragment wewnętrznych malowideł.

Czytaj także:

Jak poinformowała w czwartek oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu Iwona Grzebyk-Dulak, zatrzymani to mieszkańcy powiatu nowosądeckiego w wieku od 20 do 28 lat.

Z wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że przed podpaleniem sprawcy oblali substancją łatwopalną dwa drewniane narożniki kościoła. Mężczyźni są przesłuchiwani. Trzech z nich było już notowanych m.in. za włamania, kradzieże i uszkodzenie mienia.

Pożarem objęta była część jednej z bocznych ścian zabytkowego, drewnianego kościoła pod wezwaniem Wszystkich Świętych. Zarzewia ognia znajdowały się w dwóch miejscach oddalonych od siebie o ok. 10 metrów.

Z pożarem walczyły trzy zastępy zawodowych strażaków w Nowym Sączu oraz pobliskie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Przed ich przybyciem ogień śniegiem próbowali gasić proboszcz parafii, wikary, kościelny i mieszkańcy.

Spaleniu uległa częściowo zewnętrzna ściana kościoła (deski elewacyjne), wewnętrzne, zabytkowe malowidła na powierzchni około jednego metra kwadratowego. Uszkodzony został także obraz znajdujący się na wewnętrznej stronie ugaszonej ściany.

Liczący ponad 450 lat kościół pw. Wszystkich Świętych w Ptaszkowej jest jednym z najcenniejszych zabytków architektury drewnianej na Sądecczyźnie. Wśród znajdujących się w nim dzieł sztuki jest m.in. rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, znajdująca się w prawym ołtarzu bocznym i pochodząca z ok. 1420 roku, kamienna chrzcielnica z 1506 r., XVII-wieczne ołtarze boczne, wzbogacone o rokokowe
detale oraz późnobarokowy ołtarz główny ze szczególnie czczonym przez wiernych obrazem Matki Bożej Radosnej.

W świątyni tej odkryto drewnianą płaskorzeźbę przedstawiającą modlącego się w Ogrojcu Chrystusa i dwóch śpiących apostołów, z sygnaturą Wita Stwosza wplecioną w szatę św. Jana. Obecnie rzeźba ta jest eksponowana w Muzeum Okręgowym w Nowym Sączu.

Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cer
Ryje tych idiotów powinny byc pokazane do publicznej wiadomości! To jest kpina, setki lat piękny zabytek stoi a tu gnój w kilka chwil chce zNiszczyc dorobek pokoleń!
X
XXL
Powinni zapłacić wszystkie koszty naprawy szkody jaką wyrządzili ( akcja straży pożarnej, konserwator zabytków, materiały, wyceny itd), oraz przykładną grzywnę za sam głupi czyn. To powinna być dotkliwa i nieuchronna kara, a nie jakieś tam wyroki w zawieszeniu.
f
freda
To pewnie miało być na uczczenie "doktoratu " róbta co chceta . Znam tamte okolice , znam tamtych cudownych , życzliwych , wierzących ludzi . Gdzie się taki jeden z drugim "wyrodził "???
m
max
pokolenie J.P.||
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska