We wtorek 16 lipca w siedzibie Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowej odbyło się wyjazdowe posiedzenie komisji pod hasłem „Upowszechnianie sportu w środowisku wiejskim poprzez inwestycje w infrastrukturę sportową”. Prócz dyskusji senatorowie odwiedzą gminne obiekty sportowe w ramach wizyt studyjnych oraz dokonają otwarcia wystawy „35 lat odrodzonego Senatu”. Na wtorkowym spotkaniu burmistrz Krynicy-Zdroju Piotr Ryba przedstawił uczestnikom koncepcję powstania toru saneczkowego, o który uzdrowisko stara się od kilku lat.
Senator Wiktor Durlak wyraził pełne poparcie dla realizacji tej ważnej nie tylko dla regionu, ale i całego kraju inwestycji.
- Dużo pracy zostało już wykonane i mam nadzieję, że argumenty za powstaniem toru dotrą do ministerstwa, a my jako komisja senacka zrobimy wszystko, by tor powstał. To wielka tradycja Krynicy, bo kiedyś tor już tam funkcjonował. To miasto żyje sportem, jest tam mówiąc kolokwialnie, długa zima, mieszkańcy i odwiedzający Krynicę zasługują na jego powstanie – powiedział Durlak dodając, że tor powinien móc być wykorzystywany również komercyjnie.
Brak takiego kompleksu w Polsce nazwał wielką tragedią. - Będę dążył do tego, by tor w Krynicy powstał. Sport powinien łączyć, a nie dzielić. Trzeba zostawić za sobą różne poglądy polityczne i skupić się na tym, by nowe obiekty, również sportowe, powstawały – podsumował.
Burmistrz Krynicy: plan uchwalony na koniec roku
Piotr Ryba, burmistrz Krynicy nie krył, że wiele działań mających na celu realizację inwestycji, jaką jest budowa toru, zostało podjętych.
- Jesteśmy po pierwszych uzgodnieniach jeżeli chodzi o uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a przed następnymi korygujemy jeszcze to co trzeba w nim zmienić. Spodziewam się, że plan zostanie uchwalony końcem tego roku. Gmina Krynica Zdrój posiada już uchwalone studium kierunków rozwoju i zagospodarowania uwarunkowań, gmina posiada też wszystkie grunty na górze Iwonka potrzebne do budowy toru, gmina przeprowadziła inwentaryzację przyrodniczą, procedujemy plan, jest wykonana koncepcja – wyliczał.
Burmistrz Ryba w trakcie posiedzenia wystąpił z prelekcją pt. „Możliwość lokalizacji ośrodka przygotowań olimpijskich w Krynicy-Zdroju” przedstawiając wątek wielopłaszczyznowo.
- Punktem centralnym jest oczywiście możliwość budowy sztucznie mrożonego toru saneczkowo-bobslejowo-skeletonowego dla trzech ostatnich dyscyplin olimpijskich, które nie posiadają jeszcze infrastruktury terenie Polski – zaznaczył.
Jak wskazał Ryba, Krynica ma potężny potencjał na realizację takich inwestycji, ale tylko ze wsparciem Rządu jest szansa na budowę omawianego miejsca.
- Dysponujemy kompleksem terenu o powierzchni ponad 13,5 ha. Tam może powstać ośrodek przygotowań olimpijskich, boisko pełnowymiarowe o dowolnej nawierzchni z bieżnią lekkoatletyczną itd. Trwają przygotowania pod budowę pierwszego etapu kolei gondolowej na Jaworzynę Krynicką. Zaraz za gruntem gondoli mamy halę lodową. Staramy się umiędzynarodowić ten temat
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Ireneusz Raś obecny w Ptaszkowej widzi wiele czynników za realizacją tej inwestycji.
- Każda inwestycja służąca rozwojowi pewnych dyscyplin sportu, których bazy nie ma na terenie Polski byłaby cenna. Na tę chwilę nie ma takiego wniosku, bo zawsze musi być gospodarz wniosku albo gmina albo majętny przedsiębiorca chcący dołożyć wkład własny do całego projektu. O historii toru saneczkowego słyszałem od wielu wielu lat, widziałem sporo inicjatyw. Jeżeli ona się zrodzi to będziemy się zastanawiać. To duża inwestycja. Tory saneczkowe, nawet te służące do podstaw szkolenia, małe tory, powinny powstawać, ale samorząd musi z tym projektem przyjść do nas – powiedział wprost.
W środę 17 lipca odbędą się wizyty studyjne na stadionie przy Szkole Podstawowej im. Stefana Pawlika w Rytrze oraz stadionie Ludowego Klubu Sportowego „Poprad”, a także w Muszynie gdzie komisja będzie wizytować Centrum Rekreacji i Sportu „Zapopradzie”. We wtorek odbyła się za to wizyta studyjna w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Krynicy.
Historyczny tor powstał ponad 90 lat temu
Jak już informowaliśmy na naszych łamach, popularny w całej Europie tor saneczkowy w Krynicy-Zdrój oddano do użytku już w 1929 roku, a rok wcześniej powstało Krynickie Towarzystwo Hokejowe, dzięki któremu obiekt powstał w uzdrowisku.
Pierwsze Mistrzostwa Polski rozegrano tam w lutym 1930 roku, rewelacyjni okazali się wtedy kryniczanie. Kilka lat później odbyły się tam Mistrzostwa Europy, a w 1958 roku Mistrzostwa Świata. Kolejne Mistrzostwa Świata organizowano w Krynicy w 1962 roku. Tor przeżył wiele prestiżowych wydarzeń, ale z czasem popadł w ruinę, mimo że był kilkakrotnie remontowany.
Warto wiedzieć, że jeszcze w 1979 roku na krynickim torze zorganizowano Mistrzostwa Europy Juniorów, na których Polacy zdobyli medale złote i brązowe. W latach osiemdziesiątych zaczęła się jego rozbiórka. Próby przywrócenia toru do użytku zakończyły się fiaskiem.
Na początku lutego 2022 wspólnymi siłami udało się odbudować część historycznego toru saneczkowego na Górze Parkowej w Krynicy-Zdrój. Wszystko po to, aby młodzi saneczkarze mieli, gdzie ćwiczyć przed zawodami i olimpiadami. Drobna naprawa stała się faktem dzięki staraniom trenera Lesława Poręby, pracowników krynickiego MOSiR-u, burmistrza i działaczy sportów saneczkowych.
- Oto piękne i nietypowe pojazdy Kordiana, gwiazdy disco polo spod Nowego Sącza
- Sławomir i Kajra tak wyglądali zanim zyskali sławę
- Co hodują sądeczanie? Pytony, boa, pająki. Piękne i niebezpieczne zwierzęta
- Niektóre mają mroczną historię. Te budynki mają nawet po 100 lat i nadal zachwycają
- 18-letnia Martyna pokazała wielką formę w Hiszpanii! Ma srebro MŚ w bikini fitness
- Ma niezwykły talent. Emilia Dubiel ze Starego Sącza znów mistrzynią!
Bądź na bieżąco i obserwuj
