Nawałnica przeszła, ale strach pozostał
- Wicher zerwał dwa dachy z domów - mówi Krzysztof Bliżniak, naczelnik straży pożarnej w Zatorze. - Kilkanaście domów zostało uszkodzonych, oberwane rynny, potłuczone szklarnie... W Graboszycach było także najwięcej połamanych drzew - dodaje naczelnik.
Na szczęście obeszło się bez ewakuacji. Nie było też żadnego podtopionego gospodarstwa.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail
