Jeżeli wiesz coś o losach deski pana Wiktora, prosimy o kontakt - adres e-mail: [email protected].
Oto treść ogłoszenia zamieszczone w serwisie wykop.pl (pisownia oryginalna):
Wykop śledzę długo, jednak dopiero teraz założyłem konto. Może wykopefekt zadziała i w tym przypadku. Proszę o wykopanie i pomoc.
W dniu 28.12.2014, na lekkim zakręcie tuż przy wjeździe do Nowego Targu (jak zakopianka przechodzi w 2 pasy), w bliżej niewyjaśniony sposób deska snowboardowa spadła mi z dachu samochodu. Zamontowana była w nowym i do tego przeznaczonym uchwycie razem z parą nart. Uchwyt zamknięty, sprawdzone przed jazdą. Z resztą przejechaliśmy już jakieś 40km.
Chwilę za zakrętem Gość z czarnego seata nas doszedł i dzięki niemu zorientowałem się co się stało. Na dachu brakowało deski oraz jedna część uchwytu była otwarta. Moje zdziwienie było ogromne co chyba słychać. Zastanawiam się, czy wiatr mógł mieć taką siłę żeby podważyć nos deski i otworzyć uchwyt. Najpierw chciałem podbiec na nogach ale kolejna nadjeżdżająca osoba powiedziała, że deska leży około 2km wcześniej. Stąd ta chwila postoju i dopiero zawracanie.
Po zawróceniu z drugiego pasa zobaczyliśmy tylko jak (prawdopodobnie starsza srebrna Toyota Rav4 zatrzymuje się i ktoś z samochodu wkłada deskę do auta). Nie chcę oceniać intencji. Na pewno ten ktoś nie miał wiedzy czy deska leży tam minutę czy godzinę czy dzień. W sumie z dwojga złego dobrze że deska spadła gdzieś na asfalt i ktoś ją zabrał niż żebym miał ją znaleźć w czyjejś tylnej szybie lub co gorsze w głowie... W Białce Tatrzańskiej na Kotelnicy zostawiłem wszystkie swoje namiary mając nadzieję, że może tam się odnajdzie. Niestety cisza. Uchwyt później jeszcze szarpałem i siłowałem się z nim, ale nie udało mi się go otworzyć w sposób inny niż poprawny.
Deska to Ride Control 158cm. Razem z wiązaniami Ride LX czy jakoś tak. Tutaj wzór grafiki:
http://images.evo.com/imgp/1500/28224/203487/ride-control-snowboard-2010-146.jpg
W 0:23 słychać coś na dachu - myśleliśmy, że to śnieg. oraz w 3:16 widać na przeciwnym pasie na poboczu Toyotę i gościa który pakuje ją do samochodu. Niestety daleko i na filmie wygląda to marnie.
Jeżeli wiesz coś o losach deski pana Wiktora, prosimy o kontakt - adres e-mail: [email protected].
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Źródło: Wykop.pl