Zielone mięso, konina w wołowinie. Największe afery mięsne w Polsce, ale i u sąsiadów [zdjęcia]
es
Cena za kg mięsa spadła już o złotówkę, straty wizerunkowe polskiej wołowiny są nie do oszacowania. Historia bulwersujących praktyk ubojni koło Ostrowi Mazowieckiej odbija się echem w całej Europie. Kolejne kraje podkreślają - nie mamy już zaufania do mięsa znad Wisły. To, co ujawniono ostatnio w Polsce, to jednak nie jedyny przypadek w Europie, gdy ktoś chciał bezczelnie zarobić na mięsie. Zebraliśmy dla Was kilka przykładów.Niemiecki biznesmen zakupił w miejscowości Bad Bentheim tony zepsutego mięsa. Zlecił wymieszać je ze świeżym, i zamienić etykiety. Tak kręcił swój interes. Sześć lat temu aferę ujawniła niemiecka telewizja państwowa, prokuratura w Oldenburgu wszczęła śledztwo. Jeden ze świadków wskazał, że przerabiane było nawet zielone mięso - powstawały z niego głównie kiełbaski drobiowe. Ponadto, w badanych próbkach mięsa wykryto bakterie kałowe. Na kolejnych stronach znajdziecie inne historie - z kraju, ale także spoza jego granic. Czytaj też: Kontuzjowane krowy przerabiane na kiełbasę, ten temat od dawna zamiata się pod dywanSzef MSZ - Polskie mięso słynie w UE ze swojej jakości i to się nie zmieniło:
Cena za kg mięsa spadła już o złotówkę, straty wizerunkowe polskiej wołowiny są nie do oszacowania. Historia bulwersujących praktyk ubojni koło Ostrowi Mazowieckiej odbija się echem w całej Europie. Kolejne kraje podkreślają - nie mamy już zaufania do mięsa znad Wisły.
Podaj powód zgłoszenia
k
ja nie kupuję polskiej kiełbasy, lekarz odradził, ze względu na mój układ trawienny, kupuję tylko świeży schab wieprzowy z rozbioru w dobrym dużym sklepie z połówek przywiezionych z lokalnej ubojni. Przestałem kupować filety z kurczaka bo są wstrętne.