Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ziemia Limanowska. Ponad 22 mln zł dla ośrodków za zakwaterowanie uchodźców z Ukrainy. Rekordzista: Nie rozumiem o co chodzi

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Józef Pasek denerwuje się, że w mediach przekazuje się jedynie ilość pieniędzy, jaką otrzymują ośrodki, a nie mówi się ile kosztuje codzienna pomoc uchodźcom z Ukrainy
Józef Pasek denerwuje się, że w mediach przekazuje się jedynie ilość pieniędzy, jaką otrzymują ośrodki, a nie mówi się ile kosztuje codzienna pomoc uchodźcom z Ukrainy Ośrodek Ostoja Górska Koninki
W lutym ub. roku po tym jak w Ukrainie wybuchła wojna spowodowana agresją ze strony Rosji wielu z obywateli tego kraju postanowiło szukać dachu nad głową w sąsiedniej Polsce. Ogromna liczba uchodźców trafiła do powiatu limanowskiego znajdując schronienie w gościnnych progach zajazdów czy domów wczasowych.

Jak informuje lokalny portal Limanowa.in rekordzistą z tytułu otrzymanego zwrotu kosztów jest ośrodek Ostoja Górska Koninki funkcjonujący w Porębie Wielkiej. Wedle danych Starostwa Powiatowego w Limanowej, które również otrzymaliśmy, prowadzący go przedsiębiorca Józef Pasek miał otrzymać z tego tytułu kwotę 5 mln 179 tys. zł.

- Jak się dużo pomaga, to dużo trzeba też zainwestować, wszystko kosztuje, a w tym przypadku nawet bardzo wiele – nie kryje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Józef Pasek.

Nasz rozmówca jest zdenerwowany przekazem płynącym z medialnych doniesień informujących jedynie o milionach złotych dla tych, którzy pomagają uchodźcom.

- To zakłamuje cały obraz pomocy. Każdy może jednak zgłosić obiekt i przyjmować uchodźców. Ja mam firmę w Krakowie, która bardzo dobrze prosperuje, na pomocy nie zarabiam, a po prostu chcę pomagać – zauważa przedsiębiorca i przytacza konkretne liczby.

- Dotąd wydaliśmy już ponad 300 tys. posiłków, dziennie oferujemy trzy posiłki, a nie jak wynika z umowy dwa. Za gaz w marcu zapłaciliśmy 85 tys. zł, w kwietniu 115 tys. zł. W szczycie było u nas 340 osób, obecnie jest ich 191. Tylko dlatego, że pan wójt gminy Niedźwiedź nie za bardzo nam pomaga i przesłał pismo do wojewody, by ograniczyć liczbę uchodźców w naszym ośrodku do 150. Stanęło jednak na obecnej liczbie. Przez nasz ośrodek przeszło już 1800 osób, to pomoc dla około 500 rodzin – wylicza Józef Pasek.

Dalej w tym zestawieniu są Zajazd Laskowianka w Laskowej (ponad 1 mln 836 tys. zł), Willa Tram w Porębie Wielkiej (1 mln 733 tys. zł) Dom Wczasowy Agnieszka w Mszanie Górnej (1 mln 255 tys. zł) oraz Dworek Gorce w Kamienicy (724 tys. zł).

- Osobiście zmotywowałem zajazd i willę do tego, by również przyjmowali uchodźców z Ukrainy. Takie obrazki jak matka śpiąca z dzieckiem na dworcu zostają w głowie – nie kryje Pasek.

Takich historii łapiących za serce jest więcej. Pewna pani z Donbasu przybyła do Polski z reklamówką.

- Osobiście woziłem ją po urzędach. Kupiłem jej telefon za 500 zł, kartę itd. Sama by sobie nie poradziła. Nikt mi za to nie płaci, ale media interesuje co innego. Było też dziecko, które gdy wyciągnęło nogę z buta, okazało się, że nie ma skarpetek. Osobiście kupowałem bieliznę naszym gościom… Na koniec chciałbym dodać, że chętnie przyjmiemy dary z zimową odzieżą dla naszych gości – podsumowuje właściciel ośrodka Ostoja Górska Koninki.

Nowe wagony w PKP Intercity

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska