Zimowa niedziela w Krakowie. Spadł śnieg, ścisnął mróz i miasto zrobiło się białe [ZDJĘCIA]

FLESZ - Co kupowali Polacy w 2020 roku?

Takiej zimy w Krakowie dawno nie było. Pokrywa śnieżna, dzięki delikatnemu mrozowi nie topnieje, więc oko cieszy śnieżny Kraków. W ostatnich latach nawet jeśli śnieg spadł, to szybko topniał, robiło się błoto i ciapa, a miasto wyglądało na brudne.

Teraz jest zgoła inaczej, więc możemy podziwiać nasze miasto w scenerii, której dawno nie widzieliśmy. Temperatura jest na razie sprzyjająca, bo waha się od -2 do -6 stopni Celsjusza, ale miejmy się na baczności. Synoptycy zapowiadają mroźny tydzień.

IMGW prognozuje wystąpienie opadów śniegu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym, powodujących przyrost pokrywy śnieżnej od 20 cm do 30 cm. Stopień zagrożenia: 2.

Zawieje i zamiecie śnieżne spowodowane są przez wschodni i północno-wschodni wiatr o średniej prędkości od 25 km/h do 35 km/h, w porywach do 60 km/h oraz opady śniegu. Według prognoz, mogą one wystąpić od godz. 6.00 rano w niedzielę, 7 lutego do godz. 6.00 rano w poniedziałek. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska szacuje się na 80 proc. Stopień zagrożenia: 1.

Ponadto, od godz. 15.00 w niedzielę, 7 lutego do godz. 15.00 w poniedziałek, 8 lutego prognozuje się miejscami wystąpienie słabych opadów marznącego deszczu oraz mżawki powodujących gołoledź. Stopień zagrożenia: 1. Prawdopodobieństwo występowania zjawiska szacuje się na 80 proc.