https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żłobków jak na lekarstwo

Monika Pawłowska
O tym, jak trudno jest o miejsce w żłobku, wiedzą najlepiej świeżo upieczeni rodzice. Ci z ziemi oświęcimskiej niedawno próbowali dociec, dlaczego w ich 18-tysięcznej gminie nie ma ani jednej takiej placówki.

- Są dwa żłobki, prywatny i miejski, ale w samym Oświęcimiu - podkreśla Agnieszka Wąsik, mama dwójki dzieci z Zaborza. - Nie wszyscy mają dziadków, którzy mogliby się maluchami zająć. Na nianie też nie każdego stać, a iść do pracy i oddawać swoją pensję opiekunce, to mija się z celem - mówi rozżalona.

Chciałaby, aby jej młodszy synek Andrzej, chodził do żłobka, ale nigdzie nie znalazła dla niego miejsca.
- Dotąd nie było takiego tematu - odpowiada wójt Albert Bartosz. Przekonuje, że gmina nie ma możliwości finansowych ani też lokalowych. A problem dla rodziców spod Oświęcimia jest spory.

- Od dobrych 10 lat nie przyjmujemy dzieci z terenu gminy Oświęcim - mówi Agata Lorek, dyrektor Dziennego Domu Pomocy w Oświęcimiu. - Mamy pod opieką 58 dzieci tylko z terenu miasta, bo jesteśmy miejską placówką - dodaje.
Tajemnicą poliszynela jest, że wielu specjalnie melduje się w Oświęcimiu, byle tylko zapisać dziecko do żłobka. Oprócz dobrej opieki, rodziców przyciągają niskie opłaty, które kształtują się od 80 zł do 350 zł. Rodzice o bardzo niskich dochodach nie płacą wcale. Do tego jeszcze dochodzi opłata za wyżywienie, aktualnie 4,5 zł dziennie.

Rodzice szturmują również prywatny żłobek „Przystanek Jungla” na os. Błonie. - Mamy pełne obłożenie, mimo że w tej chwili są 53 miejsca, a zaczynaliśmy od 10 - mówi Elżbieta Baron, współwłaścicielka funkcjonującego od pięciu lat żłobka. Przyznaje, że więcej miejsc nie będzie z przyczyn lokalowych i finansowych. Opłaty można byłoby wyśrubować, ale jak twierdzi, na dzieciach się nie zarabia.
Przy zapisie trzeba zapłacić jednorazowo tzw. wpisowe w wysokości 300 zł i co miesiąc koszt pobytu - w przypadku dziecka z Oświęcimia 520 zł, dla pozostałych maluchów 620 zł. Skąd różnica? - Miasto dopłaca do „swojego” dziecka, a gmina nie.

Na tym samym poziomie dofinansowywani są najmłodsi oświęcimianie przebywający w grupie żłobkowej w Niepublicznym Przedszkolu Ekologicznym „Bajkowy Dworek” przy ul. Prusa. Oddział ruszył we wrześniu ubiegłego roku.
- Było dużo głosów wśród rodziców naszych przedszkolaków, że dobrze byłoby stworzyć żłobek, więc spełniliśmy te oczekiwania - mówi dyrektor przedszkola Ludmiła Mitek-Parcer. Oddział ma 12 miejsc i jest czynny od godz. 6 do 17.30. Czesne wynosi w zależności od ilości godzin od 350 zł do 450 zł, plus 9 zł za całodzienne wyżywienie.

Jak pokazuje gmina Wieprz, samorząd może spełnić oczekiwania rodziców najmłodszych dzieci. Przed pięcioma laty powstał gminny żłobek we Frydrychowicach.
- Był ogłoszony nabór na otwarcie żłobka z funduszy europejskich, więc skorzystaliśmy - mówi Małgorzata Miarka, skarbnik gminy Wieprz. Jego utrzymanie kosztuje gminę 717 tys. zł rocznie.

Gmina Oświęcim twierdzi, że takich pieniędzy nie ma.
- Wydatki „edukacyjne” to już majątek, bo prawie połowa całego budżetu, 25 mln zł - wylicza Albert Bartosz. Zapewnia, że razem z urzędnikami służy radą i pomocą w załatwianiu wszelkich formalności związanych z otwarciem żłobka.
- Nie będziemy czekać z założonymi rękami. Chcemy otworzyć Klub Malucha i z tym pomysłem pójdziemy do wójta. Zobaczymy, co nam zaproponuje - mówi Agnieszka Wąsik. a ą

Dotacja na żłobek

Lekarstwem na zbyt małą liczbę żłobków mogą być dotacje z Regionalnego Programu Operacyjnego na tworzenie nowych miejsc opieki nad dziećmi do lat 3. Na chętnych, którzy chcą założyć żłobek w Małopolsce, czeka ponad 35 mln zł.
O dotacje unijne w ramach konkursu na „Wsparcie na rzecz łączenia życia zawodowego z prywatnym”, będą mogli ubiegać się przedsiębiorcy i pracodawcy, jednostki samorządu terytorialnego, związki i stowarzyszenia oraz organizacje pozarządowe. Środki będzie można przeznaczyć na tworzenie nowych żłobków i klubów dziecięcych, na rozbudowę istniejących już placówek oraz dostosowanie ich do potrzeb dzieci niepełnosprawnych. Pieniądze będzie można spożytkować na zakup i montaż nowego wyposażenia np. placów zabaw czy pomocy naukowych. Z tych środków prowadzący placówki będą także mogli sfinansować koszty bieżącej opieki nad dziećmi, a więc m.in. wynagrodzenie dla personelu.
Wnioski można składać od 31 marca do 19 kwietnia.

Wybrane dla Ciebie

Spadająca gałąż wbiła się w bramę. W Zakopanem trwa nielegalna wycinka drzew

Spadająca gałąż wbiła się w bramę. W Zakopanem trwa nielegalna wycinka drzew

Policja oświadcza, że nie rekomendowała niewpuszczenia kibiców Wisły na mecz ze Stalą

Policja oświadcza, że nie rekomendowała niewpuszczenia kibiców Wisły na mecz ze Stalą

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska