Wśród pojazdów można było dostrzec małe i duże fiaty, syrenki, garbusy, a także takie perełki jak amerykańskie krążowniki szos, Chevroleta Corvette z 1974 roku, czy Citroena 2cv, którym uciekała szalona zakonnica w filmie o żandarmie z Louis de Funes. Od dziś właściciele starych samochodów będą się spotkać regularnie w każdy piątek o godzinie 20 przy Galerii Gołąbkowice w Nowym Sączu. Zloty z cyklu „Sądeckie Klasyki Nocą” potrwają do jesieni.
ZOBACZ TAKŻE: 1 i 3 maja - dlaczego mamy wtedy wolne
źródło: naszemiasto.pl