Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmanipulowana przez oszustów seniorka włożyła do torby gotówkę i biżuterię wartą 45 tys. zł

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Wartość biżuterii oszacowano na 45 tys. zł
Wartość biżuterii oszacowano na 45 tys. zł pixabay
Krakowska policja alarmuje, że pod numer 112, ciągle napływają zgłoszenia dotyczące przestępców oszukujących starsze osoby, podszywających się pod ich członków rodziny, policjantów, czy pracowników różnych firm. Tym razem oszukana została 81-letnia seniorka z Krakowa.

Czy technologie niszczą psychikę dzieci?

od 16 lat

Pracownik poczty i inspektor policji

3 czerwca br., koło południa 81– letnia mieszkanka krakowskiego Ruczaju, odebrała telefon od kobiety podającej się za pracownika poczty, która stwierdziła, że seniorka ma do odebrania paczkę i zapytała ją o … adres. Następnie, około godz. 18, starsza kobieta odebrała kolejny telefon, tym razem rozmówca podawał się za inspektora policji.

- Oznajmił seniorce, że jej oszczędności są zagrożone, a grupa przestępcza planuje dokonać ich kradzieży. Mężczyzna poinstruował kobietę, jak powinna postępować, żeby temu zapobiec. Przekazał, aby seniorka umieściła wszystkie pieniądze i biżuterię, w reklamówce, a następnie wyrzuciła ją przez okno. Zmanipulowana przez oszustów 81-latka, zgodnie z otrzymaną instrukcją, włożyła do reklamówki 10 tys. złotych, 150 dolarów, nieco ponad 300 euro oraz złotą biżuterię, której wartość oszacowała na ok. 45 tys. złotych i wyrzuciła je przez okno - mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Mężczyzna zapewniał kobietę, że wszystkie kosztowności zostaną jej zwrócone około godz. 21. Jednak po upływie ustalonego czasu, seniorka zaniepokojona brakiem odzewu, zadzwoniła na numer alarmowy, zwracając się o pomoc.

Apel policji

Policja przypomina i apeluje o ostrożność podczas rozmów z osobami, które słyszymy w słuchawce telefonu. Należy pamiętać, że osoba po drugiej stronie może podać się za każdego, kto jest nam bliski i komu ufamy. Jeśli historia, którą usłyszymy, wyda nam się niecodzienna i podejrzana, od razu przerwijmy rozmowę i zadzwońmy na Policję.

- Nigdy nie przekazujmy oszczędności naszego życia obcym osobom - ostrzega Sebastian Gleń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska