https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł ks. Ignacy Piwowarski, były proboszcz z Berestu i kapelan Solidarnosci

Tarnowski Gość Niedzielny
W dniu Wszystkich Świętych, 1 listopada 2017 r., odszedł z tego świata ks. Ignacy Piwowarski. W okresie stanu wojennego, a także przez następnych dziesięć lat był proboszczem parafii w Bereście koło Krynicy-Zdroju. Związki z ówczesną opozycja oraz podziemną Solidarnością sprawiły, że nazywany był "Popiełuszką z Berestu". Za ten rozdział życia i działalności duszpasterskiej został kawalerem Orderu Odrodzenia Polski. Od jedenastu lat był kapłanem - emerytem. Mieszkał w rodzinnej parafii Bucze koło Brzeska.

Ks. Ignacy Piwowarski urodził się w Buczu koło Brzeska 7 sierpnia 1941 r. Świecenia kapłańskie otrzymał z rak biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza w 1965 r. W latach 1971-75 i 78-81 był wikarym w parafii Lipinki koło Gorlic.

W połowie 1981 r. został proboszczem parafii w Bereście na Sądecczyźnie. Mając bardzo silne związki z działaczami ówczesnej opozycji gościł u siebie wielu działaczy, także Solidarności. Był bacznie obserwowany przez Służbę Bezpieczeństwa, ale zachowywał wielką ostrożność i nigdy nie dał się złapać na czymś, co umożliwiłoby władzy jego aresztowanie lub internowanie. Właśnie wtedy zyskał przydomek "Popiełuszki z Berestu".

W 2016 r. ks. Ignacy Piwowarski przeszedł na emeryturę. Wyjechał z Berestu. Zamieszkał w swojej rodzinnej miejscowości Bucze jako kapłan - rezydent. Właśnie tam prezydent PR Andrzej Duda udekorował go Orderem Odrodzenia Polski nadanym za wielką działalność opozycyjną.

W parafiach, z którymi działalnością duszpasterską związany był ks. Ignacy Piwowarski, odprawiane są modły w za spokój Jego duszy.

Zobacz też: Jak pod Krakowem robi się znicze, czyli najważniejsza jest parafina

Źródło: dziennikpolski24.pl

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paweł
Nierzetelność dzienikarska.. Ks. Ignacy Piwowarski nie przeszedł w 2016 roku na emeryturę, ale w 2006 mając wtedy 65 lat. On nie opóścił wtedy parafię Berest ale Radgoszcz. Jeżeli pamięć mnie nie myli to 1992 roku (może 1993) przeszedł decyzją biskupa Życińskiego z Berestu do Radgoszczy jako proboszcz. Od 2006 roku mieszkał w domu rodzinnym jako emeryt w Buczu na przeciw Kościoła.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska