W piątek (1 grudnia) najprawdopodobniej popołudniu (około godz. 14-18) miłośnicy zorzy polarnej z Dolnego Śląska będą mieli prawdziwą szansę za zobaczenie niesamowitego festiwalu świateł na niebie.
Okazuje się, że pod koniec listopada doszło do jednego z najsilniejszych w ostatnich miesiącach rozbłysku słonecznego, za którymi zostało wygenerowanych kilka koronalnych wyrzutów masy (CME). Jak przekazuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wyrzuty prawdopodobnie połączą swoje siły, tworząc burzę geomagnetyczną!
Obecny stan zorzy:

Zobacz też:
Zorza polarna widoczna z Dolnego Śląska
Miłośnicy astronomii są przekonani, że zorza będzie widoczna nie tylko na dużych (Skandynawia) i średnich szerokościach geograficznych Europy (Niemcy, Francja czy Polska), ale i nad Morzem Śródziemnym.
- Kilkanaście godzin przed rozbłyskiem zostały wygenerowane inne, słabsze rozbłyski i CME. Wyrzut masy z środowego wieczoru najprawdopodobniej dogoni część z nich i je pochłonie, tworząc coś, co amerykanie nazywają "kanibalistyczne CME". Takie zjawisko jest prawie gwarantem bardzo dobrych warunków do obserwacji - czytamy na stronie "Z głową w Gwiazdach", prowadzonej przez Karola Wójcickiego.
Kolory zorzy polarnej
Najprawdopodobniej mieszkańcy Dolnego Śląska będą mogli zaobserwować na niebie przeważnie dwie barwy: czerwień i fiolet, bo to właśnie te kolory są widoczne z największej odległości. Jeśli ktoś przebywa obecnie na wybrzeżu, to ma szansę zobaczyć np. zielony łuk!
- Na różnych wysokościach zorza miewa różne kolory. Najwyższe warstwy zorzy (sięgające 350 km) są z reguły czerwone lub fioletowe. To właśnie te obszary zorzowego "tortu" widać z największej odległości, a więc bez trudu dostrzeżecie je z centralnej i południowej części kraju. Jeśli będziecie bliżej wybrzeża, jest szansa na zobaczenie zielonego łuku. Pamiętajcie, że ludzki wzrok w ciemnościach bardzo słabo widzi kolory, dlatego częściej zorzę będzie widać jako blado-mleczną poświatę, a jej kolory uwidocznią się na fotografiach - Z głową w Gwiazdach.
Niestety niesamowite zjawisko może zostać przysłonięte przez chmury. W dniach 1-3 grudnia IMGW prawdopodobnie wyda ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu.
Zobacz też:
