https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żurowa. Nadzór budowlany ustalił przyczyny katastrofy budowlanej na budowie sali gimnastycznej. Minął rok od tragedii [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
To katastrofy budowlanej w Żurowej doszło 29 stycznia ubiegłego roku
To katastrofy budowlanej w Żurowej doszło 29 stycznia ubiegłego roku PSP Tarnów/archiwum
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Tarnowie stwierdził, że przyczyną katastrofy budowlanej w Żurowej, do której doszło 29 stycznia ubiegłego roku, był nieprawidłowo zaszalowany strop. Wskazano też osoby, który są odpowiedzialne za taką sytuację. Wciąż trwa śledztwo prokuratury w sprawie wypadku, w którym rannych zostało kilku budowlańców, a jeden z nich zmarł.

FLESZ - Joe Biden ostrzega przed wojną!

od 16 lat

Komisja powołana przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego przez ponad rok pracowała nad wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności katastrofy budowlanej, do której doszło w styczniu 2021 roku w Żurowej. W trakcie wylewania betonu na strop budowanej sali gimnastycznej doszło do jego zawalenia. Razem z konstrukcją spadło siedmiu robotników. Dwóch z nich zostało ciężko rannych. Po kilku dniach, 43-letnik pracownik firmy budowlanej, który doznał najpoważniejszych obrażeń, zmarł w szpitalu.

Użyto stalowych stempli, zamiast wież podporowych

Nadzór budowlany badał wszystkie okoliczności, które mogły doprowadzić do tragicznej w skutkach katastrofy budowlanej. Wykluczono m.in., aby do zawalenia stropu przyczyniło się nieprawidłowe działanie pompy przy wylewaniu betonu. Nie stwierdzono także, jak sugerowali niektórzy świadkowie, że doszło do gwałtownego uszkodzenia jednego ze stempli, co miało być spowodowane wadą materiału.

Według nadzoru budowlanego przyczyną katastrofy był nieprawidłowo zaszalowany strop. Było ono wykonywane na wysokości około 6,5 metra, a stalowe stemple, które wykorzystano do deskowania, były za krótkie.

- Dlatego deskowano w dwóch poziomach, a mówiąc prościej, dawano jeden stempel na drugi. Natomiast producent przy wysokościach większych niż pięć i pół metra zaleca stosowanie wież podporowych, czyli innego systemu deskowania, który daje odpowiednią wysokość, nośność i przede wszystkim odpowiednią sztywność i stateczność takiej konstrukcji - wyjaśnia Mariusz Przęczek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Tarnowie.

Kierownik budowy i inspektor nadzoru odpowiedzą przed izbą inżynierów budownictwa

Według oceny nadzoru za taką sytuację, która ostatecznie doprowadziła do katastrofy budowlanej odpowiadają dwie osoby, które pełniły kluczowe role związane z realizacją inwestycji. Jedną z nich jest kierownik budowy, a drugą pracownik gminy Szerzyny, który pełnił funkcję inspektora nadzoru inwestorskiego.

- Z naszej strony będą skierowane wnioski do Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa o wszczęcie postępowania w sprawie odpowiedzialności zawodowej wobec tych osób - zaznacza Mariusz Przęczek.

PiNB przekaże także wszystkie zebrane do tej pory materiały do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej. Śledczy również zbliżają się do końca postępowania. Oczekują jeszcze na opinię biegłego z zakresu budownictwa.

- Miała być ona sporządzona do końca stycznia, ale biegły wystąpił o przedłużenie tego terminu do końca marca - mówi Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Na chwilę obecną nikomu nie przedstawiono zarzutów.

Na wiosnę nowa sala gimnastyczna w Żurowej na być gotowa

Tymczasem w Żurowej trwają prace związane z dokończeniem budowy sali gimnastycznej. Przez katastrofę budowlaną prace zostały tam wstrzymane na trzy miesiące. Jak przekonuje jednak wójt gminy Szerzyny, obecnie prace odbywają się już bez przeszkód.

- Trwają prace wykończeniowe. Myślę, że jak będzie dopisywała pogoda, to inwestycja zostanie zakończona do końca marca - podkreśla Grzegorz Gotfryd, wójt gminy Szerzyny.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska