Czytaj też: Podhale: nauczyciel humanista na liście bezrobotnych
- Sprzeciwiamy się samemu przeniesieniu pomnika oraz sposobowi, w jaki ta decyzja została podjęta - oświadczył we wtorek Maciej Motor Grelok, prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan. Jego zdaniem zarząd, który jest opiekunem pomnika Orkana, nie wiedział, że na sesji będzie podejmowana decyzja w tej sprawie.
Prezes uznał też za karygodne fakt, że kilka miesięcy temu burmistrz Marek Fryźlewicz obiecał mu, że pomnika nie przeniesie.- Dlatego też będziemy starać się, by radni miejscy zmienili swoją decyzję. Orkan zasługuje na miejsce na reprezentatywnym Rynku. Wybieramy się na najbliższą sesję rady miasta. Tam urządzimy pikietę - zapowiedział prezes Motor Grelok.
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!