Van Basten chce chociażby zlikwidować spalone. - Futbol coraz częściej przypomina piłkę ręczną. Dziewięciu zawodników i bramkarz tworzą mur przed swoją bramką. Bez ofsajdów napastnicy mieliby więcej okazji do strzelania goli, a to właśnie najbardziej chcą oglądać kibice - stwierdził 52-latek.
Holender zaproponował także kilkuminutowe kary czasowe zamiast czerwonych kartek, Wprowadzenie limitu fauli na mecz rodem z koszykówki, przeprowadzanie dodatkowych zmian w dogrywce czy shoot out - pojedynek jeden na jednego w miejsce rzutów karnych. Dyrektor techniczny FIFA zaproponował też, by piłkarze rozgrywali mniej spotkań o stawkę w roku.