Pokonali różny dystans i wspomogli rehabilitację małych Sądeczan
W tym roku wyjątkowo nie w pierwszą sobotę czerwca, a w ostatnią maja, odbył się już 12. Bieg charytatywny Run 4 a Smile. Społeczność akademicka Wyższej Szkoły Biznesu-NLU w Nowym Sączu przy współpracy ze Stowarzyszeniem Sursum Corda zorganizowała bieg charytatywny pełen atrakcji. Cel – zebranie 60 tys. zł na leczenie i rehabilitację dwojga sześciolatków.
Bohaterką tegorocznego biegu jest Maja Ogorzałek z Nowego Sącza, która od urodzenia każdego dnia musi walczyć o zdrowie. Dziewczynka przyszła na świat z zespołem Downa oraz poważną wadą serca. Po operacji pojawiły się komplikacje wymagające kolejnych interwencji chirurgicznych. Czeka ją m.in. operacja mostka, ponieważ jest niezrośnięty. W bonusie dostała stopy końsko-szpotawe, które były operowane i muszą być rehabilitowane. Ma też wadę wzroku i chorobę Hashimoto. Największym problemem jest w dalszym ciągu brak mowy czynnej, dlatego stymulacja mózgu i ciągła pomoc logopedyczna jest konieczna. Pieniądze zebrane podczas biegu zostaną przeznaczone m.in. na turnus rehabilitacyjny metodą Vojty, turnus mikropolaryzacji i biofeedback’u.
Drugi bohater na co dzień mieszkający w Roztoce Ryterskiej. Szymon Podgórski przyszedł na świat jako skrajny wcześniak i od pierwszego oddechu walczył o życie. Przeszedł krwotok, sepsę, retinopatię. Teraz walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, niedowładem czterokończynowym i poważnym uszkodzeniem wzroku. Nie siedzi, nie chodzi, nie mówi. On również potrzebuje intensywnego wsparcia specjalistów i odpowiedniego sprzętu medycznego. Zebrane środki pomogą zapewnić chłopcu prawie rok intensywnej rehabilitacji i choć trochę poprawić jego codzienność.
Jak co roku chętnych do pomocy poprzez sportową rywalizację i dobrą zabawę nie brakowało. Przedszkolaki przebiegły dystans 100 metrów, uczniowie klas 1-4 pokonali około 300 m, starszaki z klas 5-8 prawie 900 metrów, a uczniowie klas ponad podstawowych 1200 metrów. Każdy z zawodników dostał pamiątkowy medal. Podobnie nagrodzeni zostali uczestnicy głównego biegu, którego 4-kilometrowa trasa prowadziła po terenie stadionu Jedności, a następnie przez sądecki skansen, aż do mety w Miasteczku Galicyjskim. W tym roku rozgrzewkę dla zawodników przeprowadzała Klaudia Zwolińska, kajakarka, srebrna medalistka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
- Tegoroczny bieg jest moim czwartym. Dwa trzy lata temu dołączył do mnie starszy syn, a dwa lata temu młodszy. Co roku czekamy na Run 4 a Smile. To świetne wydarzenie, które pokazuje, że wspólnie możemy pomóc i choć trochę zabrać zmartwień rodzinom, które na co dzień walczą o jak najlepsze warunki i powrót do zdrowia swoich dzieci – mówi Łukasz Sikora, uczestnik biegu. - Liczę, że dzięki udziałowi w tej imprezie moi synowie nauczą się wrażliwości i bezinteresownej pomocy.
Run 4 a Smile nie mógł odpuścić ubiegłoroczny zwycięzca biegu głównego – Rafał Ogórek. Tym razem znów zajął pierwsze miejsce, a na metę wbiegł równo z klubowym kolegą Rafałem Ogórkiem. Cztery kilometry m.in. przez sądecki skansen panowie pokonali w 15 minut.
Szachy i licytacje dodatkiem do Run 4 a Smile
- Po raz kolejny Sądeczanie i nie tyko, bo mieliśmy również uczestników za granicy, pokazali, że mają wielkie serca. Cel minimum 60 tysięcy złotych został już osiągnięty w czasie rejestracji elektronicznej – podkreśla prof. Dariusz Woźniak, rektor Wyższej Szkoły Biznesu-NLU w Nowym Sączu. - Na ostateczny wynik musimy poczekać jeszcze kilka dni. Wciąż można brać udział w biegu online, jutro na naszym kampusie turniej szachowy. Są też licytacje online, a na nich koszulka startowa Klaudii Zwolińskiej z Olimpiady w Paryżu.
1 czerwca, w holu budynku C Wyższej Szkoły Biznesu-National Louis University przy ul. Grunwaldzkiej 17 w Nowym Sączu, odbędzie się Charytatywny Turniej Szachowy w ramach Run 4 a Smile 2025. Turniej rozpocznie się o godz. 10 (potwierdzenie zgłoszeń do 9.45) i rozegrany zostanie systemem szwajcarskim na dystansie 7 rund (tempo gry: 10 minut + 2 sekundy za ruch). Wziąć w nim mogą udział wszyscy chętni – bez względu na wiek czy poziom zaawansowania. W przypadku dużego zainteresowania możliwe będzie utworzenie dwóch grup: juniorów i seniorów. Wpisowe wynosi minimum 30 zł (lub więcej jako cegiełka) i w całości zostanie przekazane na leczenie Mai i Szymona. Opłat należy dokonywać przelewem na konto zbiórki – w tytule przelewu należy wpisać: „Imię i nazwisko – Szachy”. Zgłoszenia przyjmowane są pod adresem e-mail: [email protected] lub TUTAJ.
Pomóc można też, biorąc udział w licytacjach. Na Facebooku powstała specjalna grupa. Codziennie pojawiają się tam wyjątkowe przedmioty, rękodzieło, vouchery i inne niespodzianki – a cały dochód z licytacji przekazywany jest bezpośrednio na potrzeby Mai i Szymona. Serdecznie zapraszamy do dołączenia i wsparcia zbiórki – każda złotówka ma znaczenie. Grupa dostępna jest pod adresem: Licytacje charytatywne dla Mai i Szymona.
Polecane
- Muzea Domowe Małopolski. To miejsca tworzone z pasją przez mieszkańców regionu
- Dekadę temu wyburzyli Zajazd Ryterski, postawili Willę Poprad. Obiekt wciąż zachwyca
- Katarzyna Zielińska i jej piękne motyle. Dla aktorki mają one szczególne znaczenie
- Filip Pławiak. Skromna gwiazda z Witowic Górnych
- To jedna z najbardziej nietypowych atrakcji w Małopolsce. Piękne miejsce!
- Kamienna plaża w Żegiestowie zostanie odbudowana
