https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

2011 dobry dla górali. Turyści do nas wracają na Podhale

Tomasz Mateusiak
Na Krupówkach nieopodal oczka wodnego pomimo mrozu noc sylwestrowa była bardzo gorąca
Na Krupówkach nieopodal oczka wodnego pomimo mrozu noc sylwestrowa była bardzo gorąca Tomasz Mateusiak
Wczoraj większość turystów opuściła Zakopane. Górale, korzystając z chwili spokoju, mogą pozwolić sobie na chwilę noworocznej zadumy. Czy rok 2011 będzie lepszy od słabego - w opinii wielu osób - pod względem liczby turystów roku 2010?

Na sylwestrowe szaleństwo pod koniec minionego roku pod Tatry zjechały tłumy. Na zakopiańskich Krupówkach szampan lał się strumieniami. Nie ma się co dziwić. Miasto pod Giewontem, od kilkunastu lat jest obowiązkowym miejscem, gdzie wypada powitać nowy rok.

Czytaj także: Na Krupówkach zabezpieczą witryny sklepów

- W Zakopanem było cudownie - mówi Katarzyna Michalska z Częstochowy. - Na pewno wkrótce tu przyjadę. To miasto ma w sobie to "coś". Jak się okazuje, turyści będą mieli w tym roku sporo okazji, by przyjechać do Zakopanego, a górale by podreperować swój budżet.

- W tym roku z gośćmi powinno być lepiej ponieważ jest więcej długich weekendów - uważa Alicja Kucharzyk, wynajmująca pokoje gościnne w centrum miasta. - Prześledziłam kalendarz i od razu widać, że jest zdecydowanie więcej terminów, które skuszą gości z Polski na przyjazd w góry. Wydaje mi się, że spędzanie u nas długich weekendów to już ogólnopolska tradycja.

Opinię tą podziela również Andrzej Kawecki z Biura Promocji Zakopanego. - Kiedy tylko istnieje możliwość połączenia jakiegoś święta wolnego od pracy z sobotą albo niedzielą, ruszają przygotowania do podróży - mówi dyrektor.

Układ dni wolnych w 2011 będzie sprzyjał więc weekendowym wyjazdom. Pierwsza taka okazja już... w tym tygodniu. Do dni świątecznych, wraca święto Trzech Króli. Tym samym najbliższy czwartek, 6 stycznia będziemy mieć wolny.

- Wystarczy wolny piątek i mamy cztery dni laby. Chyba tak sobie przedłużę ten świąteczny czas i wpadnę do Białki na narty - mówi Katarzyna Kwieciak, turystka z Kielc.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Regularna demolka w Nowej Hucie:przystanek i auta do kasacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
foksmolder
turyści JESZCZE przyjezdzają, bo wiadomo ze "coś" się bedzie działo i są przyzwyczajeni do Zakopanego jakim było kiedyś. Myślenie w biurze "promocji" tylko o dniach wolnych, kiedy przyjadą cepry z dutkami do "zimowej stolicy" ze znikającymi wyciągami, doprowadzi to miasto do plajty.
d
d
Panie Matusiak g.prawda najgorszy sezon od 19lat.Handlowiec z krupowek.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska