Uczestników festiwalu pozdrowił w trzech językach proboszcz fary ks. Jan Piotrowski. Mszę celebrował częstochowski biskup Antoni Długosz, znany festiwalowej rodzinie.
- To "biskup od dzieci" - przedstawił go prałat Piotrowski, nie zdradzając jednak, co się będzie działo po mszy. Biskup Długosz porwał dziarsko mikrofon, zaintonował pieśń o Franciszku biedaczynie z Asyżu, co w oczywisty sposób wszyscy odczytali jako aluzję do obecnego papieża. Później zbiegł schodami od ołtarza, wmieszał się w tłum dzieci porywając je do wspólnych pląsów i śpiewania. Swoim zaimprowizowanym koncertem wywołał entuzjazm w zespołach i aplauz wiernych. Atmosfera karnawału przeniosła się spod bazyliki na Rynek, gdzie festiwalowe bractwo wymieszało się z tłumem degustującym potrawy Małopolskiego Festiwalu Smaku.
Ogromnym zainteresowaniem cieszą się od początku dzieci z Ghany. Festiwalowi fani pamiętają ich kilkuletnie kłopoty z wizą i baner, jaki przesłały rok temu do "Sokoła" z pozdrowieniami.
Decyzja o ich przyjeździe zapadła w ostatniej chwili, gdy było już skompletowanych sześć kamrackich par. - Nie mogliśmy odmówić przesympatycznemu zespołowi afrykańskiemu i po raz pierwszy w historii będą się kamracić trzy zespoły - powiedziała nam szefowa biura festiwalowego, wicedyrektor "Sokoła" Małgorzata Kalarus. Zespół Freespirit z miejscowości Moree z Ghany będzie miał swój dzień i koncert w ostatnim dniu narodowym, w sobotę razem z grupą "Gorgany" z Ukrainy i "Hulajnikami" z podżywieckiej Milówki.
Przed nami dzień narodowy bułgarsko-lachowski. O godz. 11 na plenerowej estradzie pod ratuszem pokaże się zespół "Zornista" z Sofii i "Małe Niskowioki". Wieczorem o godz. 19 dadzą koncert w hali przy ul. Nadbrzeżnej. Polska grupa z podsądeckiej Niskowej jest w tym roku gospodarzem festiwalu i na kazdym występie dzierży kostur, symbol władzy.
Koncerty poprowadzi nany gawędziarz, muzyk, twórca ludowych instrumentów, Józef Broda z Koniakowa.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
