Adam Małysz pisze historię w Holmenkollen
17 marca 1996 roku "Orzeł z Wisły" wygrał kończący sezon konkurs Pucharu Świata w Oslo. To było wydarzenie, po którym kibice skoków narciarskich w Polsce wprost oszaleli z radości. Adam Małysz pokonał bowiem wielkie gwiazdy tej dyscypliny: Fina Janne Ahonena, swojego wielkiego idola Niemca Jensa Weissfloga i Austriaka Andreasa Goldbergera. Wszyscy oni wyprzedzali Polaka po pierwszej serii. Ale w drugiej Małysz uzyskał aż 121,5 metra (w pierwszej miał 106,5 m), deklasując konkurentów.
W Oslo polską kadrę prowadził Pavel Mikeska. Do Norwegii nie poleciał żaden z działaczy Polskiego Związku Narciarskiego. O sukcesie dowiedzieli się dopiero wtedy, gdy ówczesny prezes Paweł Włodarczyk zadzwonił do czeskiego trenera, który jako jedyny w naszej ekipie został wyposażony przez związek w telefon komórkowy. Przypomnijmy - to był koniec XX wieku, posiadanie "komórki" było w Polsce wielkim rarytasem.
Początek i rozkwit małyszomanii
Ale to jeszcze nie był prawdziwy początek małyszomanii. Jak szybko gwiazda Małysza rozbłysła, tak szybko zgasła. Rozbudzone oczekiwania w kolejnych sezonach nie były zaspakajane, a igrzyska olimpijskie w Nagano zakończyły się dla Polaka wręcz katastrofalnie.
Dopiero podczas Turnieju Czterech Skoczni na przełomie lat 2000-2001, gdy hołdujący ciężkim treningom i skonfliktowany z PZN Mikeska już opuścił Polskę, Małysz na dobre wskoczył do światowej czołówki. Prowadził go wówczas sztab pod wodzą Apoloniusza Tajnera, w którym pierwszorzędne role odgrywali naukowcy z AWF Kraków - fizjolog Jerzy Żołądź i psycholog Jan Blecharz. To za ich sprawą Małysz przeszedł do historii sportu.
W latach 1995–2011 Adam Małysz wystąpił w 349 konkursach Pucharu Świata, w których odniósł 39 zwycięstw i 92 razy stawał na podium. Aż cztery razy zdobył Kryształową Kulę (w sezonach 2000/2001, 2001/2002, 2002/2003 i 2006/2007). Był czterokrotnym olimpijczykiem, zdobywając medale srebrny i brązowy w 2002 oraz dwa srebrne w 2010 roku). W mistrzostwach świata stawał na podium sześciokrotnie (złoto i srebro w 2001, dwa złota w 2003, złoto w 2007 i brąz w 2011). Jednak jego wkład w rozwój narciarstwa w Polsce wykracza daleko poza indywidualne osiągnięcia.
