Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4. liga. Limanovia powróciła do treningów. Trener Zegarek: jeśli zmiany, to kosmetyczne

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Czwartoligowiec z Limanowej powrócił do treningów
Czwartoligowiec z Limanowej powrócił do treningów Limanovia
Piłkarze MKS Limanovii, aktualnie piętnasta siła rozgrywek czwartej ligi małopolskiej, powrócili do zajęć po przerwie święteczno-noworocznej.

Limanowianie przygotowują się do drugiej części sezonu na czwartoligowych boiskach. Przed nimi nie lada wyzwanie. Celem jest oczywiście pozostanie w silnej lidze na przyszły sezon, ale jak na razie w MKS nie mają zbyt wielkiego komfortu.

Cztery punkty nad strefą spadkową to dorobek, który szybko może stopnieć, choć opiekun zespołu Paweł Zegarek wierzy w powodzenie misji. Zbyt wielu kadrowych zmian nie należy się zatem spodziewać.

- Zmiany jeśli będą to kosmetyczne. Nie wiemy jeszcze jak z Bartkiem Kościółkiem (testy w trzecioligowej Koronie II Kielce). Za wcześnie, by mówić o ewentualnych wzmocnieniach. Przyglądamy się kilku kandydatom do gry w naszym zespole, są zapytania ze strony menadżerów, ale jeśli ktoś miałby do nas przyjść, musiałby być naprawdę takim ewidentnym wzmocnieniem – nie kryje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Zegarek.

W sobotę 21 stycznia Limanovia rozegra sparing z Rabą Dobczyce, szóstym zespołem Ligi Okręgowej w grupie krakowskiej trzeciej.
- Wówczas planujemy testy dwóch, trzech piłkarzy, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Do tego czasu raczej będziemy trenować w tym samym zestawieniu, co jesienią – zaznacza nasz rozmówca.

Paweł Zegarek potwierdza, że miło było powrócić do pracy po przerwie.

- Okres przejściowy jest trudny. Chłopaki dostali rozpiski biegowe, które zrealizowali w 80 procentach. Dzięki temu startujemy z dobrej pozycji pod względem motorycznym. Miejmy nadzieję, że wiosną to zaprocentuje – liczy szkoleniowiec.

Przypomnijmy, że ligowe zmagania w czwartej lidze małopolskiej mają ponownie ruszyć w trzeci weekend marca. W pierwszej kolejce rundy wiosennej limanowianie podejmą na własnym stadionie Radziszowiankę Radziszów, z którą jesienią przegrali 0:1. Będzie to niezwykle istotny mecz. Klub z powiatu krakowskiego plasujący się o jedno miejsce niżej ma o cztery punkty mniej niż Limanovia. Jest więc szansa odskoczyć mu na dobre.

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska