5. liga piłkarska, Oświęcim. Niwa Nowa Wieś tylko przez połowę walczyła z Victorią Jaworzno.

Podopieczni Kamila Żmudy przyzwyczaili kibiców do strzeleckich fajerwerków. Tym razem także objęli prowadzenie, ale nie poszli za ciosem.

Przy strzeleniu gola nowowsianie domagali się karnego, po ataku na Pawle Flisie. Sędzia był innego zdania, a gorące głowy miejscowych studził kolorowymi kartkami.

Po akcji Śliwińskiego celnie główkował Mastalerz i od tego momentu inicjatywę przejęli goście. Później strzałem po długim rogu popisał się Leś, a pieczęć na wygranej przyjezdnych postawił Suwaj, uderzając zza pola karnego w „okienko”.

- Nie mając kadrowego pola manewru grając co trzy dni w naszym przypadku nastąpiło tzw. zmęczenie materiału – ocenił Kamil Żmuda, trener Niwy.

- Mecz był wyrównany, ale cieszę się, że byliśmy skuteczni – podkreślił Tomasz Kijowski, trener Victorii.

Niwa Nowa Wieś – Victoria 1918 Jaworzno 1:3 (0:0)
Bramki: 1:0 Lesik 48, 1:1 Mastalerz 57, 1:2 Leś 65, 1:3 Suwaj 76.

Niwa: Tlałka – Deska, Stawowczyk, Nycz, Zontek – Zięba, Lesik, Holewa, Miłoń, Flis – K. Żmuda.

Victoria: Madeja – Sz. Palian (70 Łyp), Wesecki, Gembala, Musiał – Barnaś, Suwaj, Leś, Śliwiński – Chrapek (46 Mastalerz), J. Żmuda.

Sędziował: Tymoteusz Kraska (Wadowice). Żółte kartki: Żmuda, Lesik, Flis, Stawowczyk, Nycz - Gembala, Suwaj, Śliwiński, Sz. Palian. Widzów: 100.

Inne mecze:

KS Chełmek – Arka Babice 8:1, MKS Libiąż – Kalwarianka 1:0, Zatorzanka Zator – LKS Żarki 3:2, Brzezina Osiek – Sosnowianka Stanisław Dolny 4:0, Nadwiślanin Gromiec – Halniak Maków Podhalański 3:2, Babia Góra Sucha Beskidzka – Gorzów 3:3, Tempo Białka – Garbarz Zembrzyce 2:0.

O meczu MKS Libiąż z Kalwarianką (1:0) - czytaj TUTAJ