https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

500+ dostaną... nauczyciele

Aleksandra Dunajska, Katarzyna Sklepik
500+ dostaną... nauczyciele
500+ dostaną... nauczyciele Karolina Misztal
Rząd zapowiada podwyżki dla nauczycieli oraz ekstradodatek dla doświadczonych pedagogów. - To zasłona dymna dla chaosu, który panuje obecnie w szkołach - komentują zainteresowani.

Podwyżki dla nauczycieli zapowiedziała w niedzielnym wywiadzie dla Radia ZET minister edukacji narodowej Anna Zalewska. W poniedziałek informację potwierdził minister finansów Mateusz Morawiecki. Zapewnił też, że środki na ten cel są zabezpieczone w przyszłorocznym budżecie. Od 1 września 2018 roku nauczyciele mieliby zarabiać o 5 procent więcej. Kolejne podwyżki są zapowiadane na wrzesień 2019 i 2020 roku - w sumie wynagrodzenia belfrów - przez trzy lata - miałyby wzrosnąć o 15 procent.

- Czuję się oburzony taką propozycją i nie tylko jako nauczyciel, ale przede wszystkim jako dyrektor szkoły - mówi Jerzy Małecki z Zespołu Szkół Łączności w Poznaniu. - Pięć procent podwyżki dla młodego nauczyciela: stażysty czy kontraktowego to jakieś 80-90 złotych na rękę. To ma być zachęta do pracy? Najpierw przez kolejną reformę szkoły muszą redukować nauczycieli - najczęściej tych z najmniejszym stażem - a teraz taką śmieszną podwyżką zamyka się im usta? To żenujące - uważa dyrektor.

Wtóruje mu Sławomir Eliks, od września dyrektor zreformowanej Szkoły Podstawowej nr 91 z Oddziałami Dwujęzycznymi, wcześniej Gimnazjum nr 56 w Poznaniu: - Te podwyżki to kolejny chwyt marketingowy. I mało kto w nie wierzy - przyznaje.

To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:

500 plus dla nauczycieli? To chwyt marketingowy

Zobacz też: Minister zapowiada "500 plus" dla nauczycieli. Ale nie dla wszystkich

(Źródło: TVN24)

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
Nauczyciel dyplomowany ma zasadniczą bez dodatków za wysługę i motywacyjnych 3.149 zł, czyli z dodatkami ok. 4.000zł - to mało, wstyd i żenada
J
Ja
18 godzin to przy tablicy. Drugie tyle innych obowiązków. Mało wiesz..
g
gość
To nie są podwyżki, które się nauczycielom należą, ale jakaś kpina. Rozłożone na lata gówniane grosze , a gdzie ten rozmach co przy 500+ ????? kasa od razu, na drugie i kolejne dziecko, nieopodatkowana!!!! Odnoszę wrażenie, że ludzie pracy są gnębieni i niedoceniani przez obecny rząd, a przecież to oni muszą wypracować to 500+. Pani minister niech sobie pani wsadzi te podwyżki w .......
l
lila
Jak wyżej
G
Gość

Należy im się, jestem za . :) 

Zobaczcie  ilu wyuczyli i ukształtowali młodych 'MOPSIAKÓW" W doopie mają to co 'wyrosło' spod ich rzemiosła.

Dawniejsi nauczyciele to był AUTORYTET!  - dzisiaj, dużo wolnego i kasa !

G
Gość
Edukacja to nie tylko nauczyciele ale również pracownicy administracji i obsługi którzy o podwyżkach tylko słyszą i na tym się kończy a nauczyciele je dostają.
G
Gość
Mogłaś sie była uczyć wazeliniaro a nie zazdrościsz teraz.
Bo to ty wazeliniaro - nie myle sie. Tutaj też mądrzysz sie analfabetko.
G
Gość
Mogłaś sie była uczyć wazeliniaro a nie zazdrościsz teraz.
Bo to ty wazeliniaro - nie myle sie. Tutaj też mądrzysz sie analfabetko.
G
Gosc
Nauczycielom to stale malo by sie wzieli za robote zabrac karte nauczyciela a nie podwyzki jak to jest w wiejskich szkolach po 5 dzieci w klasach i nauczycielki wiecznie zmeczone by poszly do miast gdzie w klasach po 25 dzieci to by wyly do ksiezyca a stale malo i malo
J
Jan
ZA 18 godzin pracy tygodniowo to i tak dużo.
J
Ja
Czy wiesz ile na rękę zarabia nauczyciel stażysta? Około 1600 zł. Gdzie więc te Twoje przywileje i kokosy?
j
ja
Ależ, "najpiękniejsze" facjaty mają przecie targowiczanie.Toć np. facjata wodogłowiastego "błutki" tudzież super uzębienie "szechtesku" lub inteligencja bijąca z facjaty rumuna "petresku". Yynteligencja jak pierun!! buhhahhahahaahhaha..Gdzie tam pisiorowatym do tych orzełków-karzełów!
S
Serwis.
Te oczy, ta buzia na pewno może kłamać,to rzecz pewna. Dlaczego czołówka PiS ma takie nie miłe twarze i to bez wyjątku.?
p
pracownik umysłowy
Zawsze można zmienić zawód, żyjemy w wolnym kraju. Wielu pracowników, również wykształconych, nie dostało żadnej podwyżki od wielu lat, a akurat Wasza grupa zawodowa ma chyba w tej chwili największe przywileje zawodowe spośród innych. I za Tuska też dostaliście nie małe podwyżki, kiedy inni w ogóle nie dostawali. Naprawdę nie przesadzajcie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska