703 miał jeździć co kwadrans, a kursuje co kilkadziesiąt minut [INTERWENCJA]

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

Od poniedziałku, w komunikacji miejskiej, funkcjonują nowe rozkłady jazdy. Wiele osób zwraca jednak uwagę, że poprawy wymagają kursy wprowadzone jeszcze we wrześniu. Za przykład linii, o której w najnowszym rozkładzie zapomniano, czytelnicy podają autobus 703.

- Ludzie przyzwyczaili się do 703 i chcą z niej korzystać natomiast miasto skutecznie zniechęca ich do jeżdżenia tą linią - pisze w liście do redakcji, Piotr Jakubik, mieszkaniec ul. Aleksandry. Czytelnik zwraca uwagę, że autobusy kursujące na tej linii jeżdżą zbyt rzadko, a na dodatek są przepełnione. - Jadąc z Nowego Bieżanowa Południe już na przystanku Prokocim Szpital ludzie mają problem z wejściem do pojazdu a na pozostałych przystankach do Ronda Matecznego zostają na przystankach bo nie mają się gdzie wcisnąć. Kursy tej linii wyglądają tak samo przez większość dnia - dodaje z oburzeniem pan Piotr.

Pasażerowie, którzy na co dzień korzystają z 703 uważają, że linia powinna kursować z większą częstotliwością niż w chwili obecnej i że do taboru ponownie powinny zostać wprowadzone autobusy przegubowe. Jednocześnie wielu z nich czuje się oszukanych, ponieważ jeszcze przed miesiącem ZIKiT informował w komunikacie, że linia 703 będzie "obsługiwana taborem wielkopojemnym z częstotliwością kursowania 8 minut w szczytach komunikacyjnych i 15 minut poza szczytami".

- Przed Euro 2012 zawieszono linię 522, która kursowała na tej trasie, wtedy ZIKiT obiecywał, że po wakacjach przywróci autobus, ale nic z tego nie wyszło - mówi pani Katarzyna, pasażerka autobusu 703. - Teraz sytuacja się powtarza. Za 522 mieszkańcom obiecano świetną linię 703 z częstymi kursami, a w zamian dostaliśmy przepełniony autobus, który kursuje co 50 minut.

Przedstawiciele ZIKiT uważają jednak, że częstotliwość kursów oraz tabor obsługujący linię 703 jest wystarczający.
- Jak na razie nie zamierzamy wprowadzić na tę trasę autobusów przegubowych - mówi Piotr Hamarnik z ZIKiT. - Linia 703 była obsługiwana przez autobusy przegubowe w czasie remontu torowiska na ul. Limanowskiego, ze względu na większe zapotrzebowanie przewozowe na ul. Kamieńskiego. Teraz gdy tramwaje z Kurdwanowa i Nowego Bieżanowa dojeżdżają do centrum bez przeszkód, takich potrzeb nie ma - dodaje.

Hamarnik przypomina jednocześnie, że 703 jest linią tymczasową. - W połowie listopada, zmieni ona swój charakter. Szczegóły będziemy ogłaszać w połowie października.

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!