Niedziela Palmowa w Kościele katolickim otwiera Wielki Tydzień, okres poprzedzający święta Wielkanocne. W czasie liturgii wspominany jest uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, poprzedzający jego mękę i śmierć na krzyżu. Tego dnia odbywa się uroczyste świecenie palm - zwyczaj sięgający XI wieku.
Do tych wydarzeń odwołał się w swojej homilii abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski wspominał także Niedzielę Palmową z 2015 roku, kiedy zebrani na placu św. Piotra wierni nie usłyszeli po raz pierwszy głosu Jana Pawła II.
- Osiemnaście lat temu, w roku 2005, Niedziela Palmowa przypadała na 20 marca. Po raz pierwszy tym uroczystościom nie mógł już przewodniczyć ojciec św. Jan Paweł II, zaledwie kilka dni wcześniej wrócił z kliniki Gemelli - przypominał metropolita.
Słowa papieża zostały wówczas odczytane, a Jan Paweł II mówił w nich do zebranych - przede wszystkim młodych, bo - jak przypomniał arcybiskup Jędraszewski, Niedziel Palmowa była obchodzona wówczas jako diecezjalne święto młodych - "Idźcie dalej, niestrudzenie wybraną drogą, abyście w każdym miejscu byli świadkami chwalebnego krzyża Chrystusa. Nie lękajcie się, niech radość ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Chrystusa będzie waszą siłą".
- 22 października 1978 roku wezwaniem: "Nie bójcie się" rozpoczynał swój pontyfikat - przypominał arcybiskup. - Kiedy kończyły się dni jego posługiwania Piotrowego, nawiązał do początku swego pontyfikatu, znowu wzywał: nie bójcie się.
Metropolita krakowski przed mszą w Katedrze Wawelskiej poświęcił palmy zgromadzonych na wzgórzu wawelskim krakowian.
Niedziela Palmowa to także dzień, w którym spod Barbakanu przed kościół św. Wojciecha na Rynku Głównym wyruszy Korowód Palmowy, gdzie przyniesione przez uczestników palmy zostaną poświęcone, a następnie zostanie wybrana najpiękniejsza palma.
Także dziś ulicami Krakowa przejdą dwa marsze upamiętniające św. Jana Pawła II w rocznicę jego śmierci.
Ile wydajemy na aktywność fizyczną?
