https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Absolwenci kontra rektor sądeckiej Wyższej Szkoły Biznesu

Sławomir Wrona
Dr Andrzej Bulzak kilka miesięcy przed wyborami ujawnił swoje sympatie polityczne
Dr Andrzej Bulzak kilka miesięcy przed wyborami ujawnił swoje sympatie polityczne Stanisław Śmierciak
Grupa absolwentów WSB-NLU w liście rozesłanym do sądeckich redakcji żąda od rektora uczelni dra Andrzeja Bulzaka, aby zrezygnował ze swojej funkcji. Zarzucają mu, że kandydując do sejmiku wojewódzkiego, zaniedbuje interesy szkoły, która wciąż pozostaje, ich zdaniem, w trudnej sytuacji.

Andrzej Bulzak był w honorowym komitecie poparcia kandydatury Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Teraz startuje do samorządu Małopolski z listy Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także: Meryl Streep twarzą sądeckiej Wyższej Szkoły Biznesu

- Chcemy wspierać szkołę i jej prezydenta Krzysztofa Pawłowskiego, ale - naszym zdaniem - rektor Bulzak nie rozwija uczelni, tylko nią administruje - mówi były student Jacek Powałka. W ostatnich latach pełnił on funkcję prezesa Nowosądeckiego Stowarzyszenia Absolwentów WSB-NLU. Wciąż utrzymuje bliskie kontakty z władzami szkoły i środowiskiem studentów. Nie kryje, że zainicjował wysłanie listu do rektora z żądaniem dymisji. Jak twierdzi, wspiera go w tym grupa ponad 100 innych absolwentów. Do listu dołączył spis 48 nazwisk.

Start w wyborach nie jest jedynym zarzutem, jaki stawia się rektorowi. - "Dzięki przeprowadzonemu audytowi posiadamy udokumentowane przykłady pańskiej działalności interpretowane przez nas jako nepotyzm (...). Dysponujemy oświadczeniami, iż namawiał Pan pracowników Uczelni do podpisywania swojej listy poparcia jako kandydata" - czytamy w liście absolwentów. Korespondencja, zanim trafiła do mediów, została wysłana do rektora z żądaniem, aby w wyznaczonym czasie (15 listopada, do godziny 14) poinformował o swoich decyzjach.

- To forma nacisku i nie rozumiem, na jakiej podstawie ktokolwiek uważa, że może w ten sposób prowadzić ze mną dialog - odpowiada rektor Andrzej Bulzak. Jak twierdzi, list nie tylko szkodzi uczelni, ale także narusza jego dobra osobiste. Kategorycznie odrzuca wszystkie zarzuty jako nieprawdziwe. Część z nich - zapewnia rektor Bulzak - można zweryfikować przeglądając dokumenty uczelni. Inne oskarżenia, jak np. to, że będąc radnym wojewódzkim, zaniedbał szkołę są - jego zdaniem - kwestią oceny i nie można ich stawiać przed objęciem mandatu radnego.

- W odpowiedzi, jaką wysłałem autorom listu, mówię jasno. Jeśli nie zaprzestaną kolportowania nieprawdziwych informacji, które godzą w moje dobre imię, to sięgnę po rozwiązania, jakie daje mi prawo - ostrzega Bulzak.

Zapewnia, że wcześniej zrobi wszystko, żeby sprawa została rozwiązana polubownie. Zachowanie Jacka Powałki chce przedyskutować podczas posiedzenia senatu WSB-NLU. Jak wyjaśnia, chodzi o określenie roli inicjatora listu w życiu sądeckiej uczelni.

Prezydent WSB-NLU Krzysztof Pawłowski nie komentuje konfliktu rektora z absolwentami. - Dla mnie w tej sprawie trwa cisza wyborcza - mówi.

Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na prezydenta Nowego Sącza
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Strzelał do ludzi z zazdrości o dziewczynę!
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jedyny Świadek
Panie Jacku, czy nadal jest Pan miłośnikiem związków homoseksualnych? Celowo użyłem słowa "miłośnik" gdyż, cytując Tomasz Manna, wyraz ten ma w sobie odcień pewnej lekkomyślności.
d
darek
trudno bedzie odbudowac uczelnie, ale bez bulzaka jest lepiej, luzniej.
Nie byl dobrym menedzerem.
A
Absolwent WSB-NLU
Witam. Jako absolwent WSB-NLU (lata nauki 1997-2002) jestem wysoce zniesmaczony postawa pana Jacka Powałki. Panie Jacku, ja nie podpisuje sie absolutnie pod Pana listem, co wiecej uwazam Pana akcje jako dzialajaca na szkode renomy uczelni. Spowodowal Pan ze o WSB-NLU zrobilo sie glosno w kontekscie negatywnym. Co wiecej, posiadajac pewne doswiadczenie w dzialalnosci partyjno politycznej uwazam Pana akcje za oslabienie pozycji rektora Bulzaka jako kandydata przed wyborami samorzadowymi. Pragne zadac Panu pytanie. Dlaczego skoncentrowal sie Pan w sprawie kandydowania na osobie rektora Bulzaka? Rektor Bulzak nie jest jedyna osoba kandydujaca w wyborach do wladz samorzadowych z WSB-NLU. Kandyduje rowniez dr Resko ktory jest dziekanem w WSB-NLU. Dlaczego do jego osoby nie ma Pan zadnych uwag? Przeciez stanowisko dziekana uczelni rowniez pochlania wiele pracy i jest wysoce zobowiazujace a przed wyborami kampania jest w pelni i wszyscy kandydaci angazuja sie w temat wyborczy, co wiecej orientuje sie Pan jaka afera z dziekanem w roli glownej wybuchnela (moze Pan o niej poczytac we wczesniejszych artykulach GK) i tutaj Pan pretensji zadnych nie zglasza a pod adresem rektora Bulzaka formuluje Pan ostre zarzuty. Dziwnie Pana akcja zbiega sie i wpisuje w obraz kampanii przedwyborczej. Mowi Pan ze nie startuje ani nie bedzie startowal w zadnych wyborach ale Panie Jacku badzmy szczerzy, do funkcjonowania w biznesie potrzebne sa poparcia pewnych srodowisk w tym politykow (szczegolnie rzadzacej PO ktora obecnie steruje krajem). Pan chyba dobrze wie jak bliskie sa powiazania swiata biznesu i polityki, ciekawy jestem kto Pana namowil na te akcje i to przed wyborami. Osobiscie uwazam ze to dobrze ze przedstawiciele WSB-NLU startuja w wyborach samorzadowych i niech startuja z roznych partii czy to PIS czy to PO czy SLD, ich obecnosc na arenie samorzadowej moze jedynie przysluzyc sie uczelni i poglebic jej pozytywne wplywy. Osobiscie kilkukrotnie mialem stycznosc z panem Bulzakiem za czasow kiedy nie byl jeszcze rektorem oraz i pozniej i moja ocena jest pozytywna, zawsze pomogl studentowi niezaleznie od tego czy byl to student ciulajacy grosze zeby miec na czesne w prestizowej WSB czy bogaty student tzw synalek tatusia ktoremu rodzice pakowali sporo pieniazkow do kieszeni a jego jedynym problemem bylo gdzie sie dzis zabawic. Panie Jacku Pan odniosl bardzo duzy sukces zawodowy w biznesie i uwazam ze nie ma zadnego powodu zeby mieszal sie pan w rozgrywki polityczne a dla przypomnienia podam ze panstwo polskie "przerobilo" juz wiekszych kozakow od Pana (np pan Kluska). Dzis sie jest na szczycie ale jutro mozna z niego spasc dlatego uwazam ze niniejsza akcja zaszkodzil Pan i rektorowi i uczelni. Pozdrawiam.
??
?
z
znajomy olo
Co zdecydowal wczorajszy senat wsb? czy podpisano list poparcia czy moze czlonkowie poczuli sie zazenowani naciskami i odmowili?
Kto z uczelni kolportuje ulotki kandydata?
W zeszlym roku bulak pracowwal w gwsh w katwoicach, juz bedac rektorem wsb.
Przyszla synowa pracowala w wsb przed slubem z mlodszym synem bulzaka. pani po solarium nagle zajmowala sie szkoleniami unijnymi.
Przy ilosci wykladow w tarnowie, kiedy rektor ma czas pracowac dla uczelni?
dlaczeog pawlowski milczy? boi sie rektora i absolwentow?
d
dobry student pwsz
Najwiekszym problemem jest wieczne powolywanie sie kandydata Bulzaka na pelnione stanowisko. Nie jest "Andrzejem ze Swiniarska", ale "doktorem, rektorem kandydujacym do sejmiku".
Co maja takie okreslenia do jego zdolnosci pelnienia funkcji w sejmiku? Tym bardziej, ze jako rektor WSB nie ma za duzo osiagniec, nie wdrozyl wielkich reform, nowych projektow a uczelnia (co najwyzej) stoi w miejscu zamiast sie rozwijac.
Do tego ciagle powolywanie sie na pelniona funkcje upolitycznia uczelnie, a ta i tak ma przeszlosc pro-pisowska dzieki wydzialowi politologii. Czy ktos sie zastanowil nad wplywem tego typu dzialan na marke i dlugoterminowa pozycje uczelni?
Niektorzy rozsadni widza w tych dzialanaich samolubne wykorzystywanie stanowiska/marki dla wlasnej kariery i o to chyba chodzi w tym konflikcie wyborczym.
J
Jacek Powałka
Drodzy Mieszkańcy
Bardzo proszę o nie wypisywanie anonimów i o konstruktywną opartą na argumentach dyskusję. Jestem do dyspozycji by z każdą zainteresowaną osobą porozmawiać, przedstawić zebrane informacje i zachować wysoki poziom dyskusji. W interesie Nowego Sącza jak i samej Uczelni jest by się rozwijała i umacniała pozycję. Jako absolwenci z kontaktami i doświadczeniem zebranym w wielu zakątkach świata jesteśmy gotowi wspierać ją i udostępniać nasz wizerunek do jej promocji. Szczerze ubolewam, że sprawy nie udało nam się wyjaśnić bez upubliczniania. Zaświadczam, że nigdy nie kandydowałem, nie kandyduję i nie będę kandydował na stanowiska polityczne. Szczerze cenię i wspieram reprezentujących ugrupowanie, do którego należy dr Bulzak. Działanie grupy Absolwentów nie jest wymierzone w jakąkolwiek partię polityczną.
Pragnę zaznaczyć drobną nieścisłość artykułu. Nie prosiliśmy bezwzględnie o rezygnację ze stanowiska lecz podjęcie się jednego z działań na 100%. Wszyscy znamy przysłowie o "łapaniu kilku srok za ogon". Naprawdę każdy z nas może się zastanowić czy da się być wybitnym, a takiego lidera potrzebuje nasza Alma Mater, gdy jednocześnie pracuje się w 2 miejscach. Jeśli nasze zarzuty są bezpodstawne jako osoba ceniona i publiczna JM rektor powinien skorzystać z prawa do obrony swojego wizerunku w drodze postępowania sądowego. Dlaczego tego nie robi? Gdy ma się czyste sumienie broni się go z wielką mocą. Uczelnia w Nowym Sączu jest i będzie się rozwijać. Zdaniem Absolwentów, ekspertów z wieloletnim doświadczeniem w dziedzinach takich jak zarządzanie, marketing, zarządzanie zasobami ludzkimi i finanse będzie rozwijać się dynamiczniej dzięki sprawnemu i oddanemu jednemu zadaniu liderowi. Podkreślam również, że osobiście cenię dorobek naukowy JM Rektora. Szczerze życzę panu rektorowi by dostał się do Sejmiku Samorządowego. Serdecznie pozdrawiam miasto za którym tak bardzo tęsknię i noszę w sercu każdego dnia. Wierzę, że mogę mu pomagać właśnie z daleka zdobywając doświadczenie, wspierając oceną z zewnątrz.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska