https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Afera podsłuchowa w Nowym Sączu: Marta G. nagrywała, ale czuje się niewinna

Wojciech Chmura
Rozpoczęty w czwartek w Sądzie Rejonowym w Nowym Sączu proces w tzw. aferze podsłuchowej został utajniony na wniosek adwokata Marty G. która potajemnie nagrywała rozmowy komendanta Straży Miejskiej Ryszarda Wasiluka.

Komendant rok temu został zwolniony z pracy. Na jego wniosek prokuratura zajęła się jednak nielegalnymi nagraniami, kierując akt oskarżenia przeciwko Marcie G. Kobieta przyznała się do podsłuchiwania szefa. Grozi jej do trzech lat więzienia. W sądzie złożyła obszerne wyjaśnienia, zeznawał także były komendant w charakterze pokrzywdzonego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Marta G. przedstawia podsłuchiwanie przełożonego jako akt desperacji wobec mobbingu, którego rzekomo się dopuszczał. Na nagraniach nie ma jednak na to dowodów. Ich autorka miała podczas rozprawy stwierdzić, że czuje się niewinna.

W charakterze świadka przesłuchany został prezydent Ryszard Nowak.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakus
skad miala sprzet i jak go umiescila?
czy zna wszystkie dane, by potwierdzic swoja role w motowaniu i uzywaniu podsluchu?
g
gk
kiepska ta informacja i niewiele z niej wynika
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska