https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Akcja "Kraków dla mieszkańców!". O Krakowie wreszcie inaczej

Wojciech Harpula, redaktor naczelny
Wojciech Harpula.
Wojciech Harpula. fot. Andrzej Banaś
Niektórzy widzą w nich nieodpowiedzialnych, roszczeniowych krzykaczy. Niektórzy forpocztę nowego ładu społecznego, wskrzesicieli demokracji. Dla "Gazety Krakowskiej" miejscy aktywiści to ludzie, którym zależy na Krakowie. Ale nie na Krakowie przyjaznym dla inwestorów, deweloperów i zagranicznych turystów. Przyjaznym dla nas, jego mieszkańców.

Przedstawiciele ruchów miejskich uważają, że dla krakowian najważniejsza jest jakość życia: czyste powietrze, zieleń, tereny rekreacyjne, ścieżki rowerowe, równe chodniki, dobry dostęp do usług publicznych… Słowem: wszystko to, co sprawia, że w naszym mieście może żyć nam się łatwiej i przyjemniej.

Myślimy tak samo. Dlatego od dziś, co tydzień, przedstawiciele ruchów miejskich będą prezentowali na naszych łamach swój punkt widzenia na problemy Krakowa, swoje postulaty, pomysły i koncepcje. Do tworzenia kolumny "Kraków dla mieszkańców" zapraszamy wszystkich, którzy uważają, że mają coś ważnego do powiedzenia o Krakowie. Chcemy, by stała się ona przestrzenią twórczej dyskusji o mieście.

Samorządowcy i politycy wypowiadają się w naszej gazecie często. Mówią o inwestycjach i szansach rozwojowych. Program stu równych chodników jest dla nich mało spektakularny. Tymczasem referendum w sprawie igrzysk pokazało, że większość krakowian nie chce wielkich inwestycji, tylko wygodnej codzienności. I o niej właśnie chcemy rozmawiać.

Chcielibyście coś zmienić w Krakowie? Piszcie na adres: [email protected]

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
malkontent
Hej, przecież nikt Cię do czytania tego nie zmusza.. więc skoro Ci sie nie podoba to po co czytasz?
K
KRAKUS
czlowieku zmien zawod bo ciebie nie da sie czytac
S
Stark_Arya
Czyli GK po raz kolejny mąci wodę i dzieli Krakowian na tych pro, a raczej kontra i jakichś dziwnych, tfu, postępowych.
L
Lu
haha to jest najlepsze. Ciekawe co ci krzykacze takiego zrobili, ponieważ co czytam to wszędzie gdzieś protestują ale jakiś rzeczy i wartości dla ludzi nie zrobili żadnych... Może warto się rozglądnąć i popatrzeć komu można pomóc (nie tylko finansowo) a nie tłuc i wspomogać tak zwanych pieniaczy.

8.1. Operator nie ponosi odpowiedzialności za dokładność i aktualność opublikowanych informacji, nie ponosi również odpowiedzialności za ich ewentualne wykorzystywanie przez Użytkowników dla określonych działań.
k
krakus pasażer 20.
Twarz redaktora mowi wszystko .
K
KR
Dworca Głównego nie budowało miasto. CIEMNOTA w społeczeństwie, jakie zadłużania miasta Halą widowiskowo sportową? BYłeś na meczu Polska- Brazylia? Nie? Żałuj!
w
wielki
Redaktorek na ciepłej posadzce. Uderzasz w turystykę... Ciekawe, 90% moich znajomych pracuje w tej branży, rożnie działalności, Ci ludzie którzy płacą tu podatki, żyją z turystów! Ty ośmielasz się rzucać hasła przeciwko. Z chęcią przekażę wszystkim ile tylko mogę twoje słowa: "Ale nie na Krakowie przyjaznym dla inwestorów, deweloperów i zagranicznych turystów" To jest skandal i oszczerstwo.
p
polak
To czegoś nie rozumiem Harpula. Sam propagowałeś aby w mieście budować METRO, na łamach TWOJEJ gazety (Pomijam prze ogromne koszty budowy jak i wieloletnie blokady komunikacji zbiorowej w związku z remontami) a teraz populistycznie rzucasz hasełka w celu poprawy jakości życia? Zdecyduj się. Nie pamiętasz sam artykułu jak pisałeś o METRZE? (Koszt 30 miliardów złotych!!)
k
krakus
Tej gazetki już nie da się czytać, w słuchaj się w głos komentarzy redaktorze, czytaj je. Zaślepiony jesteś. Zabawiasz się w politykę a to bardzo negatywne dla rzetelności i obiektywizmu dla społeczeństwa krakowskiego. Tonący brzytwy się chwyta.
G
Gość
organizujesz im olimpiady... ?
k
kk
ponad 40 lat , dodaje mini dworzec autobusowy z fatalnym dojazdem i brakiem podjazdu
trzeba się tłuc kilkaset metrów z bagażem
t
tak samo jak te małe
Rozumie rozzłoszczenie się większości krakowian na tzw. arogancję której dopuściły się władze Krakowa, widać nieudolność w sprawach małych, brud, brak estetyki itd.
Ale jak ma nie być inwestycji na marę takiego dużego miasta jak Kraków. Tak nie może być bo wtedy wyprzedzą nas z infrą średnie miasta z Polski, tym samym Kraków zostanie zmarginalizowany i zaczną uciekać z niego mieszkańcy, za nimi pieniądze, kapitał...Tak nie może też być coś za coś.
ś
św.NH
Czas skończyć z propagandą gangów wielkich miast!
s
s.
Niestety ale o ile przy małych inwestycjach patrzy się władzy na ręce i kosztuje to z grubsza tyle ile powinno kosztować, to wielkie inwestycje są tylko pretekstem do wielkich kradzieży.

Vide tunel szybkiego tramwaju. Ile to lat trwało - 20? 30?
Vide nowy dworzec, spóźniony o jakieś 2 lata i będący w zasadzie nową galerią handlową.
Vide przekręty i zadłużenie wynikłe z Hali Sportowo-Widowiskowej.
Vide zimowe igrzyska olimpijskie, jak komitet trwonił pieniądza zanim jeszcze wystartowaliśmy na serio.

Nie ufamy wielkim inwestycjom bo nasza władza to złodzieje. Dlatego wolimy małe inwestycje bo to jest widoczny efekt za sensowne pieniądze, a nie efekt uboczny wielkiej grabieży.
a
abc
A to już tzw wielkie inwestycje nie mogą służyć mieszkańcom? Problem w tym że wybory obecnej ekipy nie zawsze służyły. W ten sposób powstało Rondo Ofiar Katynia zamiast tramwaju na Azory. Bo klient pieszy czy z tramwaju nie jest tak atrakcyjny jak ten w aucie. W efekcie po wydaniu ponad 100 mln zł korki które do tej pory były przed rondem przeniosły się bliżej centrum miasta. Tramwaj na Azory oraz P&R byłby jednak jakimś rozwiązaniem problemu. To też "wielka inwestycja" ale służy mieszkańcom. Nie popadajmy więc w g****** skrajności i wybierajmy mądre duże inwestycje.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska