Aktywiści apelują do władz Krakowa o wykupy gruntów pod zieleń. "My chcemy nowych parków miejskich!"

FLESZ - Rząd wprowadza kolejne obostrzenia

Gdy uchwalano budżet Krakowa na rok 2020, na zieleń przewidziano w nim około 200 mln zł. - Na takim wzroście trzeba poprzestać. Przypomnę, że niedawno walczyło się o 100 mln zł na zieleń - mówił wtedy prezydent Jacek Majchrowski. Ta kwota obejmuje utrzymanie zieleni, urządzanie nowych parków, czy też wykupy gruntów pod zieleń.

Choć na utrzymanie zieleni w roku 2020 przewidziano tyle samo środków co w 2019 roku - 28 mln zł, to w rzeczywistości będzie ich mniej. Chociażby z tego powodu, że powstają nowe parki, na których utrzymanie też trzeba wykładać pieniądze.

Apel o 200 mln zł na wykup gruntów pod nowe parki w Krakowie

Tymczasem aktywiści miejscy apelują do prezydenta Jacka Majchrowskiego, aby na wykupy gruntów pod zieleń i nowe parki przeznaczać rocznie minimum 200 mln zł, czyli ok. 4 proc. budżetu miasta. Chcą, aby taka kwota była już zagwarantowana w budżecie Krakowa na rok 2021.

"Tylko w ten sposób będzie można zatrzymać proces zabudowy gruntów, które powinny być przeznaczone na parki. Obecnie mamy kuriozalną sytuację: Kraków dynamicznie się rozwija, powstaje olbrzymia ilość budynków wielorodzinnych i jednorodzinnych, a w planach miejscowych nie rezerwuje się odpowiednich powierzchni niezabudowanych terenów zielonych. Standardem w planowaniu przestrzennym powinno być wiązanie rozwoju zabudowy miejskiej - wielorodzinnej i jednorodzinnej - z adekwatną do wielkości zabudowy powierzchnią parków" - czytamy w apelu podpisanym przez Komisję Dialogu Obywatelskiego ds. środowiska, trzy rady wydziałów UJ (biologii, historii i filozofii) oraz 25 organizacji pozarządowych.

- Zwracamy uwagę, że liczne, interdyscyplinarne badania naukowe wskazują na kluczowe znaczenie kontaktu z przyrodą dla prawidłowego rozwoju społecznego i intelektualnego dzieci i młodzieży oraz dla zdrowia fizycznego i psychicznego ludzi w każdym wieku. Kontakt z przyrodą potrzebny jest nie tylko okazjonalnie, ale na co dzień, a zróżnicowane tereny zieleni powinny być zlokalizowane w bliskim zasięgu, a nie tylko poza miastami. Muszą również być wystarczająco duże. Badania wskazują na szczególnie istotne znaczenie dostępności parków o powierzchni minimum 4 ha dla zapewnienia mieszkańcom możliwości rekreacji i komfortu życia.

- czytamy w dalszej części apelu.

Petycja internetowa Akcji Ratunkowej dla Krakowa ws. wykupu gruntów pod zieleń

Podpisy pod apelem, w ramach internetowej petycji, zbiera także Akcja Ratunkowa dla Krakowa, również jeden z sygnatariuszy apelu. Co ciekawe, w internetowej petycji Akcja zabiega o przeznaczanie rocznie 1 proc. budżetu Krakowa na wykup gruntów pod zieleń, co przełożyłoby się na ok. 60 mln zł.

- Miasto wydaje miliony na rewitalizację istniejących parków miejskich, zalewając betonem istniejące przedepty i ścieżki, wycinając zdrowe i duże drzewa oraz instalując m.in. siłownie na wolnym powietrzu, z których i tak potem mało kto korzysta. Takie "rewitalizacje" to działania kompletnie niepotrzebne i przede wszystkim - bardzo szkodliwe dla samej przyrody. A co najważniejsze - w ogóle nie zwiększają one powierzchni terenów zielonych w mieście, nie poprawiają stanu powietrza, a wręcz przeciwnie

- czytamy w apelu Akcji.
  
Pełna treść apelu

"Oczekujemy nowych terenów zielonych, gdzie będziemy mogli spokojnie z rodzinami, przyjaciółmi spędzać wolny czas. Dlatego apelujemy do miasta, zwłaszcza teraz, kiedy Kraków aspiruje do miana Zielonej Stolicy Europy 2021, aby przeznaczyć minimum 1 proc. rocznie, chociażby ograniczając obecny budżet na rewitalizację istniejących parków, na rzecz wykupu gruntów pod nowe parki miejskie dla nas. My chcemy nowych parków miejskich!" - takimi słowami kończy się wezwanie Akcji w petycji internetowej, pod którą podpisało się na razie niecałe 300 osób.