https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Alarmy smogowe będą ogłaszane przy niższych zanieczyszczaniach powietrza niż obecnie

Grzegorz Skowron
Aneta Zurek / Polska Press
Ostrzeżenia o zagrożeniu z powodu smogu będą trafiać do mieszkańców przy niższych poziomach szkodliwych substancji w powietrzu niż obecnie. Taką deklarację złożył w poniedziałek 11 lutego 2019 roku Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu „Czyste powietrze”.

Piotr Woźny uczestniczył w Krakowie w spotkaniu konsultacyjnym dotyczącym aktualizacji „Programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego”. I podczas rozmowy z dziennikarzy stwierdził, że obecny poziom zanieczyszczeń – 300 mikrogramów w metrze sześciennym – przy którym ogłaszany jest alarm smogowy, jest „nie do utrzymania”.

Minister odpowiedzialny za walkę ze smogiem ze strony rządu powiedział, że nad zmianami przepisów w tej sprawie pracują wspólnie trzy resorty. Nie chciał zdradzić, przy jakim poziomie zanieczyszczeń może być ogłaszany alarm. - To wymaga wypośrodkowania. Nie możemy ustalić takiego poziomu, przy którym codziennie byłby alarm smogowy i za jakiś czas na nikim nie robiłoby to wrażenia. Musimy też skonsultować to z samorządami, które wprowadzają darmową komunikację publiczna, bo to oni poniosą koszty częstszego niż do tej pory jeżdżenia autobusami i tramwajami za darmo – powiedział Piotr Woźny.

We Francji ogłasza się alarm smogowy przy średnim dobowym zanieczyszczeniu pyłem (PM10) wynoszącym 80 µg/m3, w Holandii i na Węgrzech przy 100 µg/m3, w Czechach i na Słowacji przy 150 µg/m3, natomiast w Polsce ogłaszany jest dopiero, gdy stężenia osiągną średniodobową wartość 300 µg/m3.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Smog skraca życie. Jesteśmy jak palacze

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
Xyz
Naturalna mgła nie ma nic wspólnego z PM. Mgła to skraplająca się para wodna w powietrzu. To wiedza z geografii na poziomie podstawówki. O naturalnym PM w powietrzu moglibyśmy mówić, gdybyśmy żyli na skraju piaszczystej pustyni - wtedy rzeczywiście wiatr przynosiłoby naturalny pył, jak to robi np w Dubaju.
L
LOS
To jest za pozno,juz z tego smogu zmarlo,zachorowalo mnostwo dzieci,starszych i nie tylko starszych.To jest kpina z ludzi.Mamy budowac mierzeje i lotnisko za biljardy zl ,a dlaczego nie mozna przeznaczyc tych biljardow na cos co zapobiegnie tysiacom zgonow i tysiacom chorob dzieci i niewinnych ludzi?Zobaczymy jakie beda te zmiany,mam nadzieje ze podobne do tych z Francjin tzn 80mg/m3,albo demokratyczne tzn 280 zeby tylko pokazac,ze cus sie robi,wstyd POlitycy i urzednicy,macie na sumieniu tysiace ludzi ,ktorzy was demokratycznie wybrali i dla ktorych jak glosicie sluzycie i naprawiacie Polske.
......
dla takich jak ty....szpital im.Babińskiego stoi otworem 24 h/dobę.....
J
Ja
Alarmy mają sens po skorygowaniu poziomu PM o wartości spowodowane przez zamglenia. Bzdurą jest wszczynanie alarmu z powodu mgły i innych naturalnych zawiesin PM jak to się dzieje obecnie nagminnie. Trzeba też ignorować odczyty aparatury w arteriach komunikacyjnych (Aleje, Dietla) bo mierzą głownie lokalny poziom spalin.
B
Burmistrz Nowej Huty
a pan pre-zydent ze swoimi podwyzkami cen biletow niech sie nie osmiesza
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska