Alwernia. Orisja uciekła z Ukrainy przed wojną. W podzięce za pomoc namalowała obraz dla prezydenta RP Andrzeja Dudy
Pani Orisja ma niezwykły talent plastyczny. Namalowała dwa obrazy, które przekazała na aukcje charytatywne dla chorej Sary, podopiecznej fundacji "Mam marzenie". Kolejny obraz ma trafić do prezydenta RP Andrzeja Dudy. Dostarczyć do kancelarii prezydenta ma go burmistrz Alwerni, być może uda się go wręczyć osobiście głowie państwa.
Namalowałam go, by podziękować panu prezydentowi za gościnę w Polsce i dobre serce - podkreśla pani Orisja.
Orisa do Polski przyjechała z niewielkiej Hoszczy na Ukrainie, gminy partnerskiej Alwerni. Wraz z przyjaciółkami i dziećmi zamieszkała w Porębie Żegoty. Przed wojną pracowała w urzędzie miejskim w swojej miejscowości.
Jeszcze kilka tygodni temu nie sądziła, że właśnie w gminie Alwernia znajdzie nowy dom, przyjaciół i wiele serca od obcych zupełnie ludzi. By zapomnieć o troskach i zmartwieniach, ona i inne kobiety angażują się w pomoc lokalnej społeczności - podkreśla Beata Nadzieja-Szpila, burmistrz Alwerni.
Misza grę na akordeonie ma we krwi
Schronienie w gminie Alwernia znalazł także 13-letni Misza. Chłopiec na tle swoich rówieśników z Ukrainy wyróżnia się niezwykłym talentem muzycznym, potrafi pięknie grać na akordeonie. Jest samoukiem i gra ze słuchu. Swoje umiejętności prezentuje na wydarzeniach kulturalnych organizowanych w Alwerni. Wyróżnia go także znajomość języka polskiego, jego pradziadek był Polakiem. Często udziela się w roli tłumacza.
Podoba mi się w Polsce i przyszłości chce tu iść na studia - mówi mały Misza.
Nadal w jednostkach Ochotniczych Straży Pożarnych na terenie gminy Alwernia trwają zbiórki na rzecz Ukraińców.
Bądź na bieżąco i obserwuj
FLESZ - Sytuacja w branży transportowej
