Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amazonki zadomowiły się w Płazie. Miłość do koni chcą przekazać innym [ZDJĘCIA]

Magdalena Balicka
Magdalena Balicka
Widok grupy kobiet na koniach z pękiem strzał i łukami w dłoniach to w Płazie... codzienny widok

Jeszcze kilka miesięcy temu stara stajnia przy Domu Pomocy Społecznej w Płazie była w fatalnym stanie. Gdy od kwietnia przejęły ją młode miłośniczki koni, zaczyna nabierać blasku.

Dorota Wiśniewska-Dorynek, Karolina Derendarz i Agnieszka Seremak tworzą część ekipy ze Stowarzyszenia Przyjaciół DPS. Oprócz tego, że organizują czas wolny dla chorych psychicznie podpieczonych domu, prowadzą zajęcia z hipoterapii, to ostatnio zaczęły uczyć łucznictwa. Kupiły specjalne, bo bezpieczne strzały i czekają na pierwszych odważnych i chętnych spróbowania swych sił w strzelaniu.

- To bardzo terapeutyczna dyscyplina. Pomaga zdrowym i chorym skupić się, wyciszyć, rozluźnić - przekonuje Dorota Wiśniewska-Dorynek. Jej przygoda ze stajnią pałacową w Płazie zaczęła się kilka lat temu, gdy kupiła klacz - niemieckiego kuca wierzchowego o imieniu Kasztelanka. - Gdy była młoda, wygrywała w zawodach. Po kontuzji wystawiono ją na sprzedaż za śmieszne pieniądze - opowiada Dorota.

Żal jej się zrobiło zwierzaka, choć przy pierwszym spotkaniu klacz chciała kąsać i kopać. - Gdy Kasztelanka podeszła do mnie i oparła głowę o moje piersi, wiedziałam, że jesteśmy sobie przeznaczone - uśmiecha się Dorota. Szybko okazało się, że klacz jest źrebna. Na świat przyszła Koru. Dziś jeździ na niej córka Doroty, Malwa.

Agnieszka o swoim wałachu Fobosie dowiedziała się przypadkowo od kolegi z Urugwaju. Gdy zobaczyła rudą piękność i okazało się, że urodził się dokładnie w tym samym dniu i miesiącu, co ona. Natomiast Karolinę urzekło piękno karej Róży. Dzierżawiła ją przez pięć lat, a od roku jest jej właścicielką.

- Kochamy nasze konie i nie wyobrażałyśmy sobie, że trzeba byłoby je przenieść do innych stajni - wyznają Amazonki. Gdy poprzedni zarząd stowarzyszenia przyjaciół DPS zrezygnował i zawisło widmo zamknięcia stajni, postanowiły przejąć inicjatywę i zaangażować się w działalność. - Jesteśmy tutaj codziennie. Poświęcamy każdą wolną chwilę, życie prywatne, by być z końmi - uśmiechają się kobiety. Dorota nawiązała kontakt z Krakowskim Klubem Łucznictwa Tradycyjnego.

- Zaprzyjaźniliśmy się. Czasami przyjeżdżają do Płazy i organizują warsztaty dla miejscowych - podkreśla Dorota. Zjawią się w Stajni Pałacowej w parku już w jutro, w sobotę podczas imprezy „hubertusowej”.

- Strzelanie z łuku nie jest trudne. Większym wyzwaniem jest oswojenie konia z łukiem i strzałami - przekonuje Dorota. Szybko udało jej się okiełznać Kasztelankę, która nie boi się świstu strzał. Trenują razem w galopie. Róża i Fobos także oswajają się z łukami. Ich właścicielki trenują na razie bez koni, do samej tarczy.

Dziewczyny zamierzają stworzyć w Płazie oficjalną sekcję łucznictwa tradycyjnego, pierwszą taką w powiecie chrzanowskim. - Gdy idę przez Chrzanów z łukiem na ramieniu, niektórzy zaczepiają mnie z pytaniem, gdzie w okolicy można postrzelać. Też by chcieli - przyznaje Dorota. Zainteresowanych zaprasza do stajni pałacowej w Płazie. - Każdy może przyjść, przyglądnąć się, porozmawiać - zaprasza Karolina Derendarz. Dodaje, że gdy zbierze się większa grupa chętnych, zorganizują warsztaty łucznicze.

Członkinie stowarzyszenia same pozyskują dotacje na jego prowadzenie. Ich głównym celem jest organizacja czasu wolnego podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w Płazie, ale także mieszkańcom.

- To daje wiele radości - podkreślają zgodnie. Odkąd przejęły teren, zyskał on kobiecego uroku. Oprócz przytulnego zaplecza z toaletami, wygodną kanapą, odnowionych boksów dla koni, blasku nabrały też wiaty na podwórzu. Dziewczyny posprzątały zagracone wnęki i ustawiły tam stoły, przy których organizowane są plenerowe posiadówki.

- Marzy nam się też lepsza ujeżdżalnia i renowacja zabytkowych budynków. Potrzeba tutaj jeszcze sporo pracy i pieniędzy - przyznają. Liczą, że znajdą się sponsorzy, miłośnicy koni i łucznictwa, którzy pomogą w odnowieniu stajni przy pałacu Starzeńskich w Płazie. Teren jest naprawdę bardzo urokliwy.

Więcej o Stajni Pałacowej w Płazie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska