W ciągu kilku lat Fundacja Matzevah z USA uporządkowała kilkadziesiąt starych cmentarzy żydowskich w Polsce, w tym oświęcimski kirkut. Ostatnio jej wolontariusze byli znów w Oświęcimiu. – Przyjechaliśmy tutaj już po raz piąty – podkreśla Steven Reece, założyciel amerykańskiej fundacji, która powstała w 2010 roku.
Jest to chrześcijańska organizacja pozarządowa, której celem jest ochrona i upamiętnienie żydowskiego dziedzictwa w Polsce poprzez renowację dawnych kirkutów. Niedawno Steven Reece otrzymał nagrodę „Chroniąc Pamięć”, przyznawaną ludziom zaangażowanym w zachowanie dziedzictwa polskich Żydów i dialog polsko-żydowski.
Do Oświęcimia z grupą przyjaciół po raz pierwszy przyjechał w 2013 roku. Poza uporządkowaniem terenu m.in. odnowili wówczas dwa ohele, tj. niewielkie grobowce. – Zawsze jest sporo pracy, stąd postanowiliśmy poszukać pomocy także w samym Oświęcimiu – dodaje Amerykanin.
W ten sposób Fundację Matzevah wsparli młodzi Skauci Europy ze swoim opiekunem Piotrem Daczyńskim. W porządkowaniu cmentarza brał udział również kolekcjoner i miłośnik historii Łukasz Szymański, prowadzący na Facebooku „Skansen ziemi oświęcimskiej”. Na cmentarzu żydowskim w Oświęcimiu jest około 1000 macew.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 16. "Buc"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
