Andrzej Duda w Zakliczynie czuje się, jak w... rodzinie
Dla głowy państwa będzie to już trzecia wizyta w Zakliczynie. Andrzej Duda po raz pierwszy, jako prezydent RP odwiedził tę podtarnowską gminę w 2018 roku, podczas świętowania 100-lecia odzyskanie Niepodległości - dla upamiętnienia wymarszu z zakliczyńskiego Rynku polskich Legionistów na bitwę, która zapoczątkowała powrót Polski na mapy świata.
Kolejny raz gościł w Zakliczynie w lutym 2020 roku, uczestnicząc w uroczystej sesji Rady Miejskiej, podczas której otrzymał tytuł honorowego obywatela gminy.
– Jestem ogromnie wdzięczny. To prawda, Zakliczyn jest dla mnie miejscem szczególnym. Przyjmuję to jako gest przyjęcia mnie do wspólnoty, jakby przygarnięcie do rodziny. Ma to dla mnie głęboką wartość – mówił podczas uroczystości w zakliczyńskim ratuszu prezydent RP.
Na zakończenie otrzymał pamiątkowy ryngraf, kopię decyzji rady miejskiej spisaną na pergaminie a także złożył swój podpis w księdze pamiątkowej.
Prezydent zobaczy nowy blok i spotka się z mieszkańcami. W międzyczasie zje obiad
Podczas piątkowej (9 grudnia) wizyty Andrzej Duda odwiedzi najpierw nowo oddany blok w Lusławicach, wybudowany w ramach programu mieszkaniowego gminy Zakliczyn przy wsparciu środków rządowych. To pierwsza taka inwestyca, która powstała w powiecie tarnowskim. Spotka się m.in. rodzinami, które już podpisały umowy i w najbliższych tygodniach zamieszkają w budynku.
O godz. 14.30 planowane jest natomiast spotkanie w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej im. Lanckorońskich w Zakliczynie, przy ul. Malczewskiego.
- Spotkanie ma ono charakter otwarty i są zaproszeni na nie wszyscy mieszkańcy gminy i całego regionu – mówi Dawid Chrobak, burmistrz Zakliczyna, który nie kryje zadowolenia z tego, że prezydent RP już trzeci raz odwiedzi jego gminę.
Andrzej Duda będzie w gminie Zakliczyn do godz. 16. W międzyczasie zje obiad i będzie rozmawiał z samorządowcami z regionu.
Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku
