Artur Szpilka zmierzy z górą mięśni. Przed Polakiem WIELKIE wyzwanie [ZDJĘCIA]
(p)
Pojedynek Artura Szpilki z Deontayem Wilderem o pas mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC zbliża się wielkimi krokami. Obaj już są w Nowym Jorku. We wtorek mieli pokazowe treningi. Już po posturze Amerykaniana widać, że przed wieliczaninem największe wyzwanie w karierze. Zobacz zdjęcia!
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
t
Oczywiście ,że walki są układane szczególnie na najwyższym szczeblu . Dla mnie nie ma nic piękniejszego niż Szpilka trafiony jednym cisem i od razu maślane oczy .Ma szczęście ,że cały czasy się kiwa i wolni przeciwnicy ,chociaż silniejsi nie mogą go trafić .każdy jeden czysty cios boksera ,który nokautuje i jest po Szpilce. Niestety Adamek musiał wyprowadzić kilkadziesiąt ciosów ,żeby złamać przeciwnika i dlatego przegrał ze Szpilka pomimo ,że trafił go wielokrotnie.
m
oglądając walki bokserskie można zasnąć, poza tym jest nieodparte wrażenie że wszystko jest ukartowane, a panowie nie chcą sobie zrobić za bardzo krzywdy. Proponuję wszystkim olać ten sport opanowany przez tępych cwaniaków i pooglądać na youtube prawdziwe walki z lat 60, 70 i 80: Foreman, Ali, Frazier, Hagler to byli prawdziwi bokserzy a nie pluszowi celebryci jak dzisiejsze gwiozdy typu Mayweather. O szpilce nawet nie mówię, nie warto języka strzępić.
